Kosmiczne ceny biletów na Wawel. "Zwiedzanie Luwru jest tańsze"

Ceny biletów na pojedyncze wystawy na Wawelu wahają się od kilku do kilkudziesięciu złotych. Jednak prawdziwe zdziwienie pojawia się, gdy ktoś chce zwiedzić cały zamek krakowski w ramach oferty "Wawel od A do Z".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rodzina płaci ponad 500 zł za zwiedzanie

Koszt kilkugodzinnego zwiedzania całego zamku wynosi 151 zł (bilet normalny), a dla dzieci i innych osób uprawnionych do ulgi - 101 zł. Jeśli czteroosobowa rodzina kupi bilet na zwiedzenia całego zamku to koszt wyniesie ich 504 zł. W tej cenie nie ma przewodnika, więc jeśli zdecydowaliby się dokupić audioprzewodniki (po 14 zł za sztukę), to suma wzrosłaby do 560 zł.

W cenie biletów można obejrzeć wszystkie dostępne wystawy na Zamku Królewskim na Wawelu, takie jak Skarbiec Koronny, Zbrojownię, Reprezentacyjne Komnaty Królewskie, Prywatne Apartamenty Królewskie, Sztukę Wschodu, Namioty Tureckie, Wawel Zaginiony, a także wystawy czasowe i sezonowe, takie jak Kościół Św. Gereona, Ogrody, Baszta Sandomierska i Smocza Jama. Należy jednak pamiętać, że zwiedzanie nie obejmuje katedry.

Internaucie oburzeni. "Taniej zapłacimy za Luwr"

Głos w sprawie zabrał dziennikarz Łukasz Warzecha. "Bilety na Wawel są faktycznie horrendalnie drogie (zwłaszcza komplet, bo kupuje się je na pojedyncze wystawy). Ale pretensję należy mieć nie do Krakowa, bo to nie muzeum miejskie, tylko do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, bo to jest muzeum państwowe. Być może najdroższe w kraju" - napisał na Twitterze.

Internauci pod wpisem również nie kryli swojego oburzenia związanego z wygórowanymi cenami za bilet na Wawel. Jedna z osób napisała że "Wawel już dawno nie jest dla polskich rodzin". Ktoś inny dodał: "bilet wstępu do Luwru, będącego jednym z największych muzeów na świecie, kosztuje 17 euro, czyli połowę ceny wejścia na Wawel".