Trwa ładowanie...

Kosztowne spóźnienia z PIT. Kara nawet 30 tys. złotych!

Jeszcze tylko kilka dni zostało na złożenie deklaracji podatkowych PIT. Odradzamy odkładanie tego na ostatnią chwilę, bo spóźnienie może być bardzo kosztowne. Za wykroczenie skarbowe możemy dostać do 30 tys. zł, a za przestępstwo nawet 14,4 mln złotych grzywny!

Kosztowne spóźnienia z PIT. Kara nawet 30 tys. złotych!Źródło: Thinkstockphotos
d3ybyo9
d3ybyo9

Nieważne, jaki będzie powód niezłożenia PIT w urzędzie skarbowym przed 30 kwietnia. Powinieneś jak najszybciej powiadomić urząd skarbowy o opóźnieniu i dostarczyć mu wszystkie niezbędne do ustalenia podstawy opodatkowania i wysokości podatku dokumenty. Opóźnienie nie zwalnia cię również z odprowadzenia na konto fiskusa należności. Z odsetkami! To podatnik ma obowiązek samodzielnego wyliczenia wysokości odsetek.

Według aktualnych przepisów ordynacji podatkowej stawka odsetek za zwłokę wynosi 200 proc. podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego powiększona o 2 proc. Stawkę stopy lombardowej wynoszącej obecnie 6 proc. ustala Narodowy Bank Polski. Oznacza to, że odsetki wyniosą aż 14 proc. w skali roku. Jeśli zawiadomimy urząd o opóźnieniu i szybko doniesiemy PIT, nie grozi nam żadna inna kara, jak tylko zapłata podatku wraz z odsetkami.

Urzędy skarbowe odstępują od jej wymierzenia, o ile złożymy tzw. czynny żal, w którym wyjaśnimy przyczyny niezłożenia deklaracji w terminie jednocześnie składając formularz. Żeby był on skuteczny, musimy "wyprzedzić" fiskusa i powiadomić go, zanim zorientuje się, że nie dopełniliśmy tego obowiązku. Wskazana przyczyna nie musi nas usprawiedliwiać, ale trzeba sprawę wyjaśnić. Może to być np. choroba, wyjazd zagraniczny itp. Pamiętaj jednak o jednym. PIT zawsze trzeba złożyć!

d3ybyo9

- Jeżeli złożymy zeznanie w terminie, natomiast będziemy mieli problem ze zgromadzeniem środków na zapłatę podatku do 30 kwietnia, trzeba liczyć się z koniecznością zapłaty odsetek za zwłokę i odpowiedzialnością karną skarbową za wykroczenie. Samo niewpłacenie podatku w terminie może być kwalifikowane tylko jako wykroczenie bez względu na kwotę podatku. W tym przypadku nie obowiązuje wskazany ustawowy próg 7500 zł. Oznacza to, że wykroczeniem będzie niewpłacenie w terminie zarówno na przykład 500 zł podatku, jak i 50 000 zł. Natomiast kwota podatku, podobnie jak czas opóźnienia, będzie jednym z czynników wpływających na wysokość kary - mówi Katarzyna Rola-Stężycka, ekspertka podatkowa z firmy Tax Care.

Gdybyś jednak wierzył w to, że urząd nie doliczy się braku twojej deklaracji podatkowej, to na pewno się przeliczysz i zostaniesz ukarany mandatem. Kolejnym krokiem będzie wszczęcie postępowania w celu ustalenia zobowiązania podatkowego. Możesz być pewny, że twoje źródła dochodu zostaną dokładnie sprawdzone.

Jeśli podatnik nie zdecyduje się na zawiadomienie skarbów o niezłożeniu PIT i złoży go po wyznaczonym terminie, popełnia wykroczenie karnoskarbowe. Taka sprawa zakończy się mandatem - najniższy wynosi 150 zł, a najwyższy nawet 3000 zł. Może on być jednak nałożony tylko wtedy, gdy okoliczności popełnienia czynu nie budzą wątpliwości, a my sami godzimy się na taki sposób zakończenia sprawy. W przeciwnym razie, jeżeli organ stwierdzi, że zachodzą podstawy do ukarania, a my odmawiamy przyjęcia mandatu, trzeba liczyć się ze skierowaniem sprawy do sądu (akt oskarżenia do sądu karnego).

Karę kwotową nakłada wówczas sąd i może ona wynieść od jednej dziesiątej do dwudziestokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia. Przypomnimy, że dziś minimalne wynagrodzenie wynosi 1500 zł brutto. Oznacza to, że najniższa grzywna za wykroczenie wyniesie zaledwie 150 zł, a najwyższa już 30 tys. zł. Przy ustalaniu wysokości kary sąd na pewno uwzględni sytuację finansową podatnika, jak też okoliczności powstania opóźnienia.

d3ybyo9

Zdaniem ekspertów podatkowych lepiej jest powiadomić fiskusa o opóźnieniach w złożeniu PIT, bo może udać się nam wówczas uniknąć dodatkowych konsekwencji. Zapłacimy tylko podatek powiększony o odsetki. Wszczęcie postępowania może spowodować, że urząd przeprowadzi dodatkową kontrolę skarbową.

- Wysokość kary zależeć będzie także od samego opóźnienia. Odpowiedzialność karna skarbowa może dotyczyć takich czynów, których społeczna szkodliwość jest w stopniu wyższym niż znikoma. Poza tym urząd musi ją udowodnić, wiec kara nie jest nakładana z marszu, bo mieliśmy np. dwudniowe opóźnienie - mówi Katarzyna Rola-Stężycka, ekspertka podatkowa z firmy Tax Care.

Gdy w składanym zeznaniu podamy nieprawdę, czyli np. zataimy źródło dochodów, w efekcie czego narazimy podatek na uszczuplenie, trzeba liczyć się z odpowiedzialnością za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe.
- Decydująca będzie kwota narażona na uszczuplenie podatku - powyżej 7,5 tys., jest to już przestępstwo. Jest to czyn określany jako oszustwo podatkowe. Nie powinniśmy jednak takiej odpowiedzialności ponosić w przypadku, gdy w zeznaniu podamy właściwe wartości na przykład przychodu, kosztów czy przysługujących nam odliczeń, natomiast dokonując obliczenia podatku popełnimy błędy rachunkowe. Jednak zapłaty odsetek za zwłokę w takiej sytuacji nie unikniemy - wyjaśnia eksperta Tax Care.

d3ybyo9

Gdyby okazało się, że fiskus w naszych działaniach dopatrzy się czynu przestępczego, możemy mocno dostać po kieszeni, dodatkowo grozić może nam nawet więzienie. Jeżeli niezłożenie deklaracji to nie tylko zwykłe opóźnienie, lecz tzw. nieujawnienie przedmiotu lub podstawy opodatkowania, wysokość kary zależeć będzie także od wysokości naszych zobowiązań wobec fiskusa. Jeśli przekroczą pięciokrotność minimalnego wynagrodzenia, czyli 7,5 tys. zł, to w rozumieniu kodeksu karnego skarbowego popełniamy przestępstwo.

- W przypadku przestępstwa karnego skarbowego jesteśmy zagrożeni inną wysokością kary. Można powiedzieć, że im wyższa kwota zaległego podatku, tym wyższe będą sankcje. Sąd przy wymierzaniu kary weźmie pod uwagę nie tylko kwotę podatku narażonego na uszczuplenie, ale także wysokość dochodów sprawcy, zgromadzony majątek i liczbę osób na utrzymaniu - wyjaśnia ekspertka Tax Care.

Sąd wymierza wysokość grzywny w stawkach dziennych, które będą ustalane na podstawie powyższych czynników. Katarzyna Rola-Stężycka wskazuje, że stawka dzienna nie może być niższa niż 1/30 minimalnego wynagrodzenia, czyli 50 zł. Najwyższa może wynieść nawet 20 tys.

d3ybyo9

- Minimalna kara grzywny za przestępstwo karne skarbowe to 500 złotych. Gdybyśmy założyli, że fiskus nałożył na podatnika najwyższą z możliwych kar, czyli 720 stawek dziennych liczonych po 20 tys. złotych, to grzywna może wynieść nawet 14,4 mln złotych - wylicza ekspertka.

Jednocześnie uspokaja, że w praktyce to się nie zdarza. Takie sytuacje mają miejsce jedynie, gdy mamy do czynienia z bardzo dużą kwotą uszczuplonego podatku, niezgłoszenia prowadzenia działalności lub też nieujawnieniu dochodów, a tym samym podstawy opodatkowania.

d3ybyo9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ybyo9