Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego. To możliwe
W 2014 roku Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła w życie Rekomendację „S”, zmieniając tym samym zasady kredytowania. Zgodnie z wymogami, kredytobiorcy, zaciągając kredyt hipoteczny, muszą posiadać co najmniej 20 proc. wkładu własnego. Co w sytuacji, kiedy klient banku nie jest w stanie zapewnić gotówki na ten cel?
Jeszcze do 2014 roku, klienci banków mogli zaciągnąć kredyt hipoteczny nawet na 100 proc. wartości nieruchomości. Wraz ze zmianami, które weszły w życie z nową Rekomendacją "S", Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła bezwzględny wymóg posiadania przez klientów banków co najmniej 10 proc. wkładu własnego.
Według nowej ustawy, z roku na rok procent ceny kupowanej na kredyt nieruchomości stopniowo wzrastał. W 2017 roku wkład własny osiągnął próg 20 proc. Dla wielu osób taka kwota jest nieosiągalna. Istnieją jednak alternatywne rozwiązania, dzięki którym kredytobiorca może otrzymać pozytywną decyzję z banku.
Dlaczego wkład własny jest tak ważny
Obowiązek posiadania wkładu własnego na zakup wymarzonej nieruchomości spędza sen z powiek niejednemu kredytobiorcy. Ten wymóg nałożony przez KNF dokładniej określony jest w Rekomendacji „S”. Pomimo złych ocen, te surowe zasady posiadają także pozytywne strony.
Zobacz także: Wypłata Polaka: 40 proc. zarobku, 60 proc. podatków.
Wprowadzona rekomendacja sprawiła, że zarówno dla kredytobiorców, jak i całego sektora bankowego, kredyty mieszkaniowe stały się bezpieczniejsze. Klient, który jest zdolny do zebrania wymaganej kwoty, jest zdecydowanie korzystniej postrzegany przez instytucje finansowe.
Warto także wiedzieć, że im wyższy kapitał kredytobiorca posiada, tym lepsze i dogodniejsze warunki kredytowania otrzyma ze strony wybranego banku. Co więcej, wpłacając większy wkład własny, klient może negocjować z instytucją finansową i ustalić niższą prowizję lub marżę.
Kredyt bez wkładu własnego – sposoby w 2019 roku
Istnieje kilka sposobów, dzięki którym klient może starać się o kredyt mieszkaniowy bez wkładu własnego. Niektóre instytucje finansowe, umożliwiają kredytobiorcom obejście surowej rekomendacji S.
Kapitał, z jakim klient przychodzi do banku, niekoniecznie musi być uiszczony w formie gotówki. Oczywiście takie rozwiązanie wymaga zdecydowanie mniej formalności, jednak nie każdy dysponuje takimi środkami pieniężnymi.
Instytucje finansowe jako wkład własny mogą uznać także inne wartości. Jedną z nich jest zastawienie działki, mieszkania lub domu. Bank może zgodzić się na udzielenie klientowi kredytu hipotecznego, jeżeli wartość nieruchomości przewyższy wymagane 10 lub 20 proc. wkładu własnego.
Czytaj także: Tanie pomysły na majówkę.
Należy mieć na uwadze, że nie każda instytucja finansowa godzi się na takie rozwiązanie, jak zastawienie nieruchomości na poczet wkładu własnego. W tym przypadku kredytobiorca nie dysponuje gotówką, dlatego bywa, że banki dopuszczając taką możliwość, domagają się wniesienia minimalnego wkładu w formie środków pieniężnych.
Zdarza się również, że instytucje finansowe godzą się na takie rozwiązanie, jeżeli kredytobiorca zadeklaruje chęć sprzedaży posiadanej nieruchomości. Szukając odpowiedniego kredytu hipotecznego, warto dodatkowo zapoznać się z regulaminem ich udzielania, z którego klient dowie się, jak wybrany przez niego bank rozpatruje możliwość zastawienia nieruchomości na poczet wkładu własnego.
Wchodzący powoli w życie nowy program emerytalny, w przyszłości może być również dobrym rozwiązaniem na finansowanie wkładu własnego. Obecnie nie wiadomo, czy PPK przyniesie sukces, jednak zapowiedzi są obiecujące.
Na wkład własny będzie można przeznaczyć zgromadzone środki pieniężne z PPK (Pracowniczy Plan Kapitałowy). Pożyczone pieniądze w całości, kredytobiorca będzie musiał zwrócić po upływie 15 lat. Natomiast ostatni moment, w którym pierwsza rata pożyczki powinna zostać uiszczona, minie po 5 latach od jej wypłaty.
Czytaj także: Konta szyte na miarę.
Innymi alternatywnymi rozwiązaniami, które banki mogą uznać za wkład własny, są także środki pochodzące z likwidacji książeczki mieszkaniowej, zaliczka wpłacona w firmie deweloperskiej, czy materiały zakupione na budowę nieruchomości.
Gromadzenie środków na wkład własny – o czym należy pamiętać
Czekając z zaciągnięciem kredytu hipotecznego, warto mieć na uwadze kilka ważnych kwestii, które mogą wpłynąć na wkład własny w 2019 roku. Jedną z nich jest rosnące ryzyko podniesienia stóp procentowych. Takie zagrożenie z pewnością przełoży się na wysokość rat kredytu hipotecznego.
Innym problemem, z którym mogą zetknąć się kredytobiorcy, to wzrost cen nieruchomości. Z roku na rok rosną koszty materiałów budowlanych, a rąk do pracy jest coraz mniej. Z tego powodu deweloperzy niezbyt chętnie obniżają swoją marżę, ale przerzucają opłaty na kupujących.
Czekając z zaciągnięciem kredytu hipotecznego, należy pamiętać, że istnieje także ryzyko zaostrzenia polityki kredytowej przez banki, czy spowolnienie gospodarcze.
Czytaj także: Jak zwiększyć szanse na kredyt hipoteczny.
Niestety powyżej wymienionych czynników nie można precyzyjnie przewidzieć. Niewątpliwym faktem jest, że będą one miały znaczący wpływ na wysokość wkładu własnego. Kredytobiorca powinien pamiętać także o innych dodatkowych opłatach związanych z kapitałem własnym, do których dochodzą prowizje dla pośredników i banków, czy koszty notarialne.
Czy warto od razu wydawać całość zgromadzonego wkładu własnego? Oczywiście, jeżeli kredytobiorca zaoszczędzi więcej środków pieniężnych, uzyskanie kredytu hipotecznego będzie dla niego nie tylko łatwiejsze, ale także opłacalne. Warto jednak pamiętać, że w życiu nie zawsze można wszystko przewidzieć.
Posiadanie tzw. poduszki finansowej pozwoli kredytobiorcy zachować komfort psychiczny, a także zapewni poczucie bezpieczeństwa w razie problemów, które nagle mogłyby pozbawić go środków finansowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl