Kryzys wodny na Mazurach. Na ulice miasta wyjechały beczkowozy
W Nidzicy ogłoszono kryzys wodny po wykryciu zanieczyszczeń mikrobiologicznych w wodociągu. Mieszkańcy muszą korzystać z beczkowozów, które dostarczają wodę z alternatywnego źródła.
Powiatowy Inspektor Sanitarny w Nidzicy wydał decyzję o braku przydatności wody do spożycia z jednego z wodociągów. Zanieczyszczenia mikrobiologiczne wykryto w sieci zaopatrującej kilka miejscowości, w tym Nidzicę. Informacja ta została opublikowana na stronie nidzickiego sanepidu — informuje portal Radia Olsztyn.
Beczkowozy wyjechały na ulice
W odpowiedzi na kryzys, burmistrz Nidzicy, Jacek Kosmala, zapewnił, że w całym mieście rozstawione zostaną beczkowozy z wodą pitną. Woda pochodzi z nowej stacji uzdatniania w miejscowości Rozdroże. Dodatkowo, sieć wodociągowa jest intensywnie płukana, a próbki wody są badane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Wyniki badań próbek wody mają być znane wkrótce, co pozwoli na podjęcie dalszych działań. W międzyczasie mieszkańcy muszą polegać na dostawach wody z beczkowozów, które są regularnie dezynfekowane. Władze lokalne współpracują z sąsiednimi gminami, aby zapewnić nieprzerwane dostawy.