Kto na świecie dobrze zarabia?

Gdzie warto się przenieść, by znaleźć się w gronie najlepiej zarabiających?

Obraz
Źródło zdjęć: © thinkstock

Analitycy bankowi od lat obserwują światowe tendencje i określają, w których miastach i krajach żyje się na najwyższym poziomie. Aby wyniki badań były miarodajne, trzeba dokonać porównań między wieloma cenami dóbr i usług konsumpcyjnych. Szwajcarski bank UBS przeprowadza takie badania cyklicznie co trzy lata. Dla ujednolicenia cen i zarobków wszystkie dane przeliczane są na amerykańskie dolary.

Na czele stawki od lat figurują miasta z Europy Zachodniej, USA oraz Japonii. Najwięcej za godzinę pracy netto zarabiają Szwajcarzy z Zurychu (22,6 USD) i Genewy (20,4 USD). Za nimi plasuje się Nowy Jork z 19 USD i „nowicjusz” wśród bogaczy, Dublin, gdzie godzinowa stawka ustępuje nowojorskiej tylko o 30 centów. W pierwszej dziesiątce miast świata z najwyższymi zarobkami widnieje 6 miast z Europy i 3 z USA, oraz jedno z Azji – Tokio, które ze stawką 15,7 dol. za godzinę pracy netto plasuje się na 9 pozycji, ex aequo z amerykańskim kurortem, Miami.

Jak na tym tle wygląda nasza część Europy? Nie ma co ukrywać – po 20 latach od transformacji ustrojowej różnice wciąż są duże. Przykładowo w Warszawie stawka godzinowa kształtuje się na poziomie 4,1 USD, czyli ok. pięciokrotnie niższym od tej u światowych liderów. A to i tak nieźle – płaca godzinowa w Budapeszcie sięga 3 USD, w Bukareszcie czy Sofii jest jeszcze niższa. Lepiej od warszawiaków zarabiają natomiast mieszkańcy Pragi (przeciętnie 5,1 USD), Bratysławy (4,4 USD) czy Rygi (przeciętnie 4,3 USD netto za godzinę pracy).

Ale nawet Polacy i Czesi, ze swoimi zarobkami, mogą czuć się bogaci w porównaniu z mieszkańcami miast Azji czy Afryki. W tamtych rejonach świata, w aglomeracjach takich jak Bombaj, Kalkuta, Dżakarta czy Nairobi, średnia stawka godzinowa wynosi 1,2 – 1,5 dol./godz. netto. Gdyby więc wziąć pod uwagę wyłącznie suchy przelicznik liczbowy, wyszłoby na to, że pracowników z tamtych rejonów świata dzieli od nas mniej więcej tyle, co nas od światowych liderów.

Kto na świecie dobrze zarabia? Tu tendencje się zmieniają. Wiele zależy od potrzeb rynku, od kryzysów nękających okresowo poszczególne branże. Przykładowo budowlańcem, bankowcem, nauczycielem czy kierownikiem firmy przemysłowej najlepiej opłacało się być w Szwajcarii. Robotnik budowlany w Zurychu zarobił 43,1 tys. dol. netto, podczas gdy w Berlinie – 19,7 tys., w Londynie jeszcze o 1,3 tys. mniej, zaś w Warszawie zaledwie 5,4 tys. dolarów. Kierownik firmy w Zurychu zarobił ponad 80 tys. USD, nauczyciel w szkole podstawowej 61,5 tys. USD. Ich koledzy z Berlina czy Londynu musieli zadowolić się sumami odpowiadającymi nieco więcej niż połowie tej stawki. Natomiast pracownicy tych branż z Polski zarobili średnio trzykrotnie mniej od Niemców i Anglików (kierownicy firm) i czterokrotnie mniej (nauczyciele). Nauczyciel z Pragi zarobił 10,2 tys. USD rocznie, czyli o 2 tys. więcej od jego warszawskiego odpowiednika.

Tomasz Kowalczyk/JK

Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów