Kupujący umacniają krótkoterminową przewagę
W reakcji na słabe rozstrzygnięcie wtorkowej sesji na Wall Street, FW20U10 rozpoczęły środową sesję z poziomu 2 323 pkt, 19 pkt poniżej wcześniejszego zamknięcia. Do południa na rynku dominowali sprzedający, spychając kwotowania w kierunku dziennego minimum, wyznaczonego przed godz. 12:00 na poziomie 2 298 pkt.
Po trwającej przeszło godzinę konsolidacji przebudzili się kupujący, którzy korzystając z poprawy sentymentu na parkietach europejskich rozpoczęli wspinaczkę w kierunku poziomu odniesienia. Ostatecznie jednak dzienne maksimum osiągnięte po 16:00 wypadło poniżej kreski, tj. na wysokości 2 341 pkt i wrześniowa seria zakończyła dzień na poziomie 2 337 pkt, tracą 0,21 pkt względem wtorkowego rozstrzygnięcia. Baza na koniec dnia wynosi +6 pkt, LOP to 99,9 tys. pozycji.
(fot. BM Banku BPH) W trakcie środowej sesji doszło do znaczącej przeceny kursu kontraktów terminowych, o czym informuje widoczny długi dolny cień pod korpusem niewielkiej białej świecy. Strona kupująca dała się zaskoczyć, ale zakończenie sesji wypadło już w okolicach kursu odniesienia. Tym samym podaż testowała 38,2% zniesienia wzrostów, jakie mają miejsce od 1 lipca. Cały czas nad stroną popytową wisi widmo niedomkniętej luki bessy z 29 czerwca zaczynającej się na 2 344 pkt. 3-miesięczna linia oporu aktualnie przebiega na 2 360 pkt i przy obecnie słabym trendzie, trudno spodziewać się zdecydowanej próby przełamania tego oporu. Wskaźnik ADX, który informuje o układzie sił pomiędzy stronami rynkowymi, porusza się w strefie neutralnej, wyznaczającej konsolidację kursów, jako dominującą tendencję na rynku. Argumentem strony popytowej jest LOP, która w trakcie wczorajszej sesji była przeważnie dodatnio skorelowana ze zmianami kursów, co oznacza, że z jednej strony spadki z pierwszej części sesji były spowodowane ucieczką długich
pozycji, a z drugiej strony – wzrostową część sesji wywołał nowy pieniądz angażujący się na rynku po jego długiej stronie.
BM Banku BPH