Kupujemy mniej żywności
Tempo wzrostu popytu na produkty
żywnościowe, w ostatnich miesiącach tego roku, zmniejszyło się w
porównaniu z rokiem ubiegłym - uważa Krystyna Świetlik z Instytutu
Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
16.12.2008 | aktual.: 16.12.2008 13:26
"Można przypuszczać, że w wyniku przewidywanego spowolnienia dynamiki wzrostu PKB i wynagrodzeń oraz zwiększenia pozażywnościowych kosztów utrzymania rodzin, tempo wzrostu popytu na żywność w ostatnich miesiącach br. było wolniejsze niż w analogicznym okresie ub. roku"- napisała Świetlik w comiesięcznej analizie rynku żywnościowego.
Jej zdaniem potwierdzają to wyniki prowadzonych przez GUS i NBP badań koniunktury konsumenckiej wskazujące na znaczne pogorszenie nastrojów konsumenckich i obniżenie przez konsumentów ocen przewidywanej kondycji swoich gospodarstw domowych.
Dodaje także, że istotne obciążenie budżetów rodzin stanowiła konieczność spłaty zadłużeń w systemie bankowym oraz rosnące koszty utrzymania mieszkań.
"Konkurencją dla wydatków na żywność, zwłaszcza w mniej zamożnych gospodarstwach domowych stał się znaczący (wymuszony) wzrost wydatków na usługi bytowe, w tym zwłaszcza związane z utrzymaniem mieszkania i nośnikami energii" - podkreśla Świetlik.
Z danych przytaczanych przez eksperta IERiGŻ wynika, że w okresie styczeń-październik 2008 r., w porównaniu z analogicznym okresem 2007 r. sprzedaż detaliczna żywności zwiększyła się o 2,7 proc., podczas gdy odpowiednio rok wcześniej jej wzrost wyniósł 5,1 proc. rdr.