Kurs dolara rośnie. Znowu powyżej 4 złotych
Analitycy ostrzegają, że na tym się nie skończy.
Mamy złe wieści dla wszystkich tych, którzy płacą w dolarach. Kurs amerykańskiej waluty znowu powyżej 4 zł. Analitycy ostrzegają, że na tym się nie skończy.
Po miesiącu przerwy znowu za jednego dolara trzeba zapłacić 4 zł. Od tygodnia złoty systematycznie słabnie względem amerykańskiej waluty. W tym czasie kurs dolara wzrósł o 14 groszy. Tylko od dzisiejszego poranka zwiększył się o 3 grosze.
Obserwuj bieżące notowania dolara
Dolar jest mocny przede wszystkim słabością złotego, który traci we wtorek względem wszystkich najważniejszych walut. Za jedno euro trzeba dać już 4,31 zł, za franka szwajcarskiego 3,97, a funta brytyjskiego 5,88 zł. Inwestorzy odwracają się od złotego m.in. ze względu na zamieszanie na krajowej scenie politycznej, które odstrasza inwestorów zagranicznych.
Inwestorzy sprzedają złotówki i w zamian kupują dolary także ze względu na rozpoczęty w grudniu cykl podwyżek stóp procentowych w USA. Im są one wyższe, tym chętniej kupowana są dolary. W tej chwili stopy procentowe mieszczą się w przedziale 0,25-0,5 proc., ale według prognoz analityków do końca roku mogą sięgać 1,5 proc. Na takim poziomie jest główna stawka oprocentowania w Polsce.
- Dolar powinien drożeć ze względu na podwyżki stóp procentowych planowane przez Fed. Na koniec roku może się zrównać z euro. Powinno do tego dojść w okolicach 4,15 zł - szacuje Marcin Kiepas, główny ekonomista Admiral Markets.
Ostatni raz notowania dolara utrzymywały się dłużej powyżej 4 zł w latach 1999-2002. Wtedy najwięcej za amerykańską walutę płacono 4,73 zł. To rekord w całej historii.
Notowania dolara na przestrzeni ostatnich 20 lat
Wysoki kurs dolara to zła wiadomość dla kredytobiorców, którzy zaciągnęli dług w amerykańskiej walucie. Za głowę łapią się też wszyscy ci, którzy muszą płacić w dolarach. Są to m.in. firmy importujące towary z zagranicy. Mowa nie tylko o kontrahentach z Ameryki, ale także z Chin. Rozliczenia często odbywają się właśnie w dolarach.
Droższy dolar to też m.in. droższe tankowanie. Ropa na światowych giełdach wyceniana jest właśnie w tej walucie.
