Kursy walut w tym tygodniu na łasce Fedu

Eksperci wypowiedzieli się dla Wirtualnej Polski o tym, co się będzie działo w tym tygodniu na rynku walut. O tym, czy będą wzrosty czy spadki zadecyduje środowy komnikat banku centralnego USA.

Kursy walut w tym tygodniu na łasce Fedu
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

22.09.2009 | aktual.: 23.09.2009 11:07

Marek Rogalski, analityk DM BOŚ
Kluczowym wydarzeniem będzie posiedzenie Fedu. Rynek spodziewa się, że nie będzie zmian stóp procentowych. Podejrzewa natomiast, że mogą pojawić się sygnały o początku strategii wyjścia z pomagania sektorowi finansowego. Z tego powodu wzmacnia się dolar, a złoty będzie słabł. Poza posiedzeniem Fedu odbędzie w tym tygodniu spotkanie grupy krajów G-20 w Pittsburghu w USA. Tu mogą paść komentarze o zbyt słabym dolarze. Dziś rano agencja Fitch wyraziła obawy co do kondycji budżetowej Polski, Czech i Węgier.

Wybicie kursu euro powyżej poziom 4,15 zł przekłada się na to, że będzie on dążył do 4,19 zł. Niemniej W dalszym ciągu pozostajemy w konsolidacji między 4,08 zł a 4,22 i ta sytuacja raczej się nie zmieni w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Jeśli kurs euro wyjdzie poza ten zakres, to przekroczy raczej jego dolną granicę.

Media poruszały niedawno także sprawę PZU. W piątek jest walne zgromadzenie tej spółki. Według nieoficjalnych informacji mogą zostać podane informacje o ugodzie z Eureko. Oznaczałoby to, że Eureko, może wypłacić sobie dywidendę, która musi zrewalutyzowana ze złotego na euro. To może być nawet 5 mld zł. Taka suma na mało płynnym rynku bankowym w Polsce, mogłaby mu zaszkodzić naszej walucie.

Marek Wołos, analityk TMS Brokers
Spodziewamy się krótkoterminowego osłabienia złotego. W tym tygodniu kurs USD/PLN może osiągnąć wartość 2,88, notowania EUR/PLN zbliża się do poziomu 4,20, a kurs franka szwajcarskiego osiągnie poziom 2,80.

Przyczyną dużego ryzyka deprecjacji złotego, będzie powrót inwestorów na rynkach zagranicznych do dolara - zniżka notowań EUR/USD. W środę na comiesięcznym posiedzeniu zbierze się Zarząd Rezerwy Federalnej (Fed). Rynek nie spodziewa się zmian stop proc. ale są obawy, że Fed zasygnalizuje możliwość wprowadzania exit strategy. Będzie to początek procesu wycofywania pieniędzy wpompowanych wcześniej w amerykańską gospodarkę. Już w tej chwili obserwujemy silną aprecjację USD wobec funta i jena, czyli najsłabszych fundamentalnie walut.

To w konsekwencji doprowadzi do korekcyjnego obniżenia notowań EURUSD, co zaskutkuje osłabieniem walut ujemnie skorelowanych z USD (złoty, forint, korona). Do tego mogą dojść słabe wyniki sprzedaży detalicznej w Polsce za sierpień i komentarze do poniedziałkowych ostrzeżeń agencji Fitch. Wezwała ona Polskę, Czechy i Węgry do przedstawienia programu naprawy finansów. Fitch uważa, że sytuacja będzie się nadal pogarszać, a dług publiczny przekroczy poziom ostrożnościowy. W rezultacie opóźni się przyjęcie przez Polskę euro.

Przemysław Kwiecień, główny analityk X-Trade Brokers
Do końca tygodnia, czyli w krótkim terminie kurs złotego pozostanie podatny na sentyment na rynkach zewnętrznych, głównie USA, UE. Działania inwestorów będą zależne od ogólnych nastrojów. Obecnie daje się odczuć chwilową przewagę strony podażowej, zarówno na rynkach akcji, jak i parze eurusd. Zatem bardziej prawdopodobnym jest, iż złoty będzie tracił. Niewykluczone, że ta tendencja utrzyma się do końca tygodnia, tym bardziej, że wcześniejsze duże wzrosty na eurusd zachęcają do realizacji zysków.

W środę wieczorem wydany będzie komunikat banku centralnego USA. Stopy pewnie się nie zmienią, niemniej może zmienić się wydźwięk komunikatu. To może mieć spory wpływ na rynki i okazać się najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia.

W zeszłym tygodniu w dniu rocznicy upadku Lehman Brothers prezes Fedu powiedział "Recesja w USA prawdopodobnie się skończyła". To jedno ważkie zdanie może sugerować pierwszą od dłuższego czasu zmianę komunikatu Fedu. Czy już na tym posiedzeniu? Tego nie wiadomo, jednak taka zmiana z pewnością wywołałaby istotną reakcję rynku. Jeśli komunikat będzie sugerował możliwość podwyższenia stóp procentowych w przyszłości, to dolar prawdopodobnie zyska wobec euro, a to może się przełożyć na osłabienie złotego.

Joanna Bachert, analityk rynkowy PKO BP
Do środy osłabienie złotego i euro. Od środy możliwe odbicie. Po rynku krążą informacje, że będzie mowa o wyjściu z recesji. Niemniej to nie będzie koniec pomocy dla amerykańskich banków. Jeśli wg pesymistów bdzie sugerowane zakończenie pomocy dla banków, trend z pierwszych dni się utrzyma.

Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK SA
W tym tygodniu jest znów ryzyko osłanbienia złotego. Kurs polskiej waluty może przekroczyć 4,20 za euro. Czynikiem decydującym może być sytuacja na rynkach zagranicznych, w tym środowy komunikat Fedu. Dane krajowe jak inflacja bazowa i sprzedaż detaliczna będą miały mniejszy wpływ na rynek. Kluczowa oprócz nastrojów zagranicznych będzie umowa rządu z Eureko. Niektóre media podawały, że wkrótce może pojawić się informacja o porozumieniu. Może ona mieć negatywny wpływ na kurs złotego, gdyż Eureko zapewne będzie chciało wypłacić sobie dywidendę i zamienić ją na obcą walutę. To oznacza dużą transakcję sprzedaży złotego.

Marcin Grotek, analityk rynków finansowych Raiffeisen Bank
Spodziewamy się w najbliższym dniach, że słoty będzie się osłabiał i jego kurs zmierzał do poziomu 4,21 za euro. Spodziewany wzrost awersji do ryzyka będzie mu w tym pomagać. Jednocześnie umacnia się dolar, co może być wskazówką, że sentyment do ryzyka spada (awersja ryzka wzrasta). Ciekawiej zacznie się we środę. Wtedy pojawią się dane krajowe, choć bez zaskoczeń. Niemniej gdyby wyniki byłe inne od oczekiwań, możnaby się spodziewać różnych reakcji.

Wirtualna Polska

sondakurstydzień
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)