Kwarantanna po powrocie z zagranicy. Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły

Jakie wynagrodzenie nam się należy w przypadku kwarantanny? Zwykle jest tak, że za czas nieobecności w pracy z powodu kwarantanny lub izolacji przysługuje wynagrodzenie za czas choroby lub zasiłek chorobowy, wypłacane przez płatnika składek lub przez sam ZUS.

Aby dostać chorobowe, powinniśmy dostarczyć odpowiednie zaświadczenie. Zwykle od lekarza, do którego można się wybrać już po okresie kwarantanny czy izolacji. Jak będzie jednak w przypadku obowiązkowej, dwutygodniowej kwarantanny dla wracających z zagranicy? Już wiadomo, że nieco inaczej.

- Odpowiednie zaświadczenie dostaniemy już po przekroczeniu granicy - mówią WP Finanse przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia. Będzie ono przyznawane z automatu, a nie jak zwykle, po decyzji lekarza.

Podczas kwarantanny w kwestiach wynagrodzenia obowiązują takie same zasady, jak w przypadku zwykłej choroby. W pierwszym okresie za chorobowe płaci pracodawca. Dopiero gdyby trwała ona więcej niż 33 dni, to wtedy wypłatami zajmuje się już ZUS.

Warto jednak pamiętać, że podczas kwarantanny wcale nie trzeba brać chorobowego, o ile zdecydujemy się pracować z domu. Oczywiście jednak nie w każdym przypadku jest to możliwe. Gdy jednak dysponujemy w domu odpowiednim sprzętem, a charakter pracy nam na to pozwala, to w czasie kwarantanny możemy pracować na takich samych zasadach, jakbyśmy robili to z biura.

Kwarantanna - zasady

Kwarantanna ma na celu odizolować osoby mające kontakt z wirusem, by zminimalizować ryzyko zarażania kolejnych osób. Wszystko po to, aby zminimalizować ryzyko potencjalnej epidemii koronawirusa SARS-CoV-2.

Kwarantanna zazwyczaj przebiega w warunkach domowych. Jednak równie dobrze może ona przyjmować duże rozmiary i obejmować znacznie większe obiekty. Przykładem tutaj może być kwarantanna japońskiego wycieczkowca Diamond Princess, a także szkoły w Policach.

Czytaj też: Koronawirus. Kolejki w sklepach w całej Polsce. Klienci zachowują 1,5-metrowe odstępy od siebie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl