Legalizacja samowoli może podrożeć
Opłatę legalizacyjną za bezprawną budowlę ustali skarbówka. Wyniesie 50 proc. wartości nieruchomości - informuje "Rzeczpospolita".
24.09.2013 | aktual.: 25.09.2013 06:52
Komisja Kodyfikacyjna Prawa Budowlanego zakończyła prace nad tezami do kodeksu budowlanego. Projekt zmian niedługo zostanie przekazany do konsultacji społecznych. Szykują się duże zmiany w procedurach legalizacji samowoli budowlanej.
Według propozycji opłatę legalizacyjną będzie wymierzał urząd skarbowy na podstawie wartości obiektu budowlanego - czytamy. Opłata ma wynieść 50 proc. wartości budowli, którą ustali rzeczoznawca majątkowy w operacie szacunkowym. Bez wniesienia opłaty nadzór budowlany wyda nakaz rozbiórki.
Obecnie opłatę wylicza się na podstawie wzoru określonego w prawie budowlanym. W wypadku domu jednorodzinnego opłata może wynosić np. 50 tys zł. a sklepu o kubaturze do 2500 m sześc. - 375 tys.
- Nowy system jest bardziej sprawiedliwy - uważa Konrad Płochocki z Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Obecnie tyle samo trzeba zapłacić za legalizację małego domku i okazałej willi. Po zmianach ten, kto wybudował skromniejszy dom, zapłaci mniej.
Jednak zdaniem innych ekspertów opłata w wysokości połowy wartości obiektów jest zbyt surowa. - Kary powinny być odczuwalne dla inwestora, nie mogą jednak go rujnować i doprowadzić do jego bankructwa - uważa Rafał Dębowski, adwokat. - Tymczasem zarówno obecny system ich ustalania, jak i ten proponowany do tego niestety prowadzą - dodaje.
Zbyt wysokie opłaty zniechęcają do legalizacji samowoli. W 2012 r. zalegalizowano zaledwie 365 budynków. Inspektorzy nadzoru budowlanego nakazali 4,8 tys. nakazów rozbiórki.