Legalna praca dla Ukraińców w Polsce
Pracownicy sezonowi z Ukrainy będą mogli legalnie pracować w Polsce. Nad takimi rozwiązaniami pracuje ministerstwo gospodarki i pracy. Mówi się, że zatrudnienie u nas mogło by znaleść nawet 200 tysięcy przybyszów z za wschodniej granicy.
Minister Jacek Piechoda zapewnia, że ostatecznej decyzji jeszcze nie ma. Podkreślił jednak, że w zezwoleniach na pracę nie chodzi o to, aby nasz kraj zalała fala tanich pracowników, a raczej żeby zalegalizować pobyt tych osób, które już pracują u nas na czarno.
Alarm podnosi jednak Ogólnopolski Związek Bezrobotnych. Szefowa Związku Barbara Radziewicz uważa, że pomysł otwarcia rynku pracy dla przybyszów ze wschodu spowoduje dalszy wzrost bezrobocia naszym kraju. Jej zdaniem gest rządu w stronę Ukrainy będzie drogo kosztował Polskich pracowników.
Jeremi Mordasewicz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych przekonuje, że dopuszczenie Ukraińców do naszego rynku pracy jest groźne tylko pozornie. Jego zdaniem jeśli chodzi o pracę tymczasową, to szczególnie właściciele gospodarstw mają problem ze znalezieniem pracowników, bo wielu Polaków w lecie wyjeżdza na zachód, gdzie lepiej zarabiają.
Prace w sprawie polsko - ukraińskiej umowy o sprowadzeniu imigrantów zarobkowych będą kontynuowane po wakacjach. Będzie to pierwsze tego typu nasze porozumienie.