Trwa ładowanie...

Lekarze brali łapówki i wystawiali lewe zwolnienia

Trzech lekarzy jest podejrzanych o wystawianie za łapówki "lewych" zwolnień pracownikom kilku firm. Jednorazowo łapówki sięgały kilkudziesięciu złotych.

Lekarze brali łapówki i wystawiali lewe zwolnienia
d25aycn
d25aycn

Trzech lekarzy prywatnej poradni w Łodzi jest podejrzanych o wystawianie za łapówki "lewych" zwolnień pracownikom kilku firm. Jednorazowo łapówki sięgały kilkudziesięciu złotych. Straty ZUS oszacowano na co najmniej 25 tys. zł.

Według policji, lekarze wystawiali fikcyjne zwolnienia lekarskie bez przeprowadzania wymaganych badań, a czasem nawet bez wizyty pacjenta. "Z zebranego do tej pory materiału dowodowego wynika, że mają oni na swoim koncie łącznie 110 czynów korupcyjnych" - poinformowała w PAP podinsp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.

Śledztwo w tej sprawie od roku prowadzili policjanci z wydziału do walki z korupcją i Prokuratura Łódź-Bałuty. Śledczy przedstawili zarzuty przyjmowania łapówek trzem lekarzom w wieku od 43 do 67 lat z prywatnych poradni zdrowia na Starych Bałutach w Łodzi. Zarzuty dotyczą lat 2006-07.

Według śledczych, w zamian za wystawienie nienależnych zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy pracownikom kilku łódzkich firm lekarze mieli przyjąć kilka tysięcy złotych. Straty jakie oszacował ZUS w związku z wypłatą pracownikom wyłudzonych świadczeń sięgają co najmniej 25 tys. zł. Według policji sprawa jest rozwojowa. Trzem lekarzom grozi do ośmiu lat więzienia.

"Policjanci zapowiadają zarzuty wobec kolejnych podejrzanych, wśród których niewątpliwie znajdą się nieuczciwi pacjenci" - dodał Kącka.

d25aycn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d25aycn