Lewandowski o redukcji funduszy UE na grupy producenckie

KE szacowała wsparcie producentów owoców i warzyw z nowych krajów UE na 30-50 mln euro rocznie, a Polacy tylko w ub.r. wnioskowali o prawie 190 mln euro - oznajmił komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski uzasadniając redukcję wsparcia do 10 mln euro od 2014 r.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

- Przewidywaliśmy dla producentów owoców i warzyw finansowanie od 30 do 50 mln euro rocznie. Polacy jak zwykle pokazali swój spryt i zapobiegliwość i wystawili nam rachunki sięgające w zeszłym roku prawie 190 mln euro, co z ochotą podpisałem, wiedząc, że to jest pieniądz inwestycyjny. W tym roku będzie jeszcze więcej i dojdziemy do 250-300 mln, ale budżet nie jest z gumy - powiedział w środę dziennikarzom w Brukseli Lewandowski.

Zaznaczył, że program miał pomóc rolnikom w nowych krajach UE w zorganizowaniu się, by nadrobić zaległości względem krajów starej UE, gdzie zrzeszenia producentów działają od lat. - Program w założeniu był przejściowy i jego finansowanie spada po 2013 roku, jeżeli by nie spadało - trzeba by było ciąć dopłaty bezpośrednie. Sądzę, że Polacy i tak rozbili bank; 90 proc. rachunków na grupy producenckie przychodzi z Polski - podkreślił.

Pytany, czy nie sprzeciwi się temu minister rolnictwa, odparł, że każdy ma prawo do sprzeciwu, ale "wtedy trzeba by pokazać źródło pochodzenia pieniędzy". Jego zdaniem, gdyby polscy rolnicy mieli wybierać między funduszami na grupy producenckie a dopłatami bezpośrednimi - wybraliby dopłaty.

W 2007 r. Bruksela przewidywała wsparcie powstawania grup producentów warzyw i owoców na 5 lat. Pieniądze przeznaczono dla 12 krajów, gdzie producenci są najmniej zorganizowani, m.in. Polski. KE szacowała, że łączne roczne wypłaty wyniosą 30-40 mln euro, tymczasem w 2010 roku wyniosły one 115 mln euro, w 2011 - 195 mln euro (z czego 175 mln euro dla polskich grup), a prognozy na 2012 rok mówią o 300 mln euro. Na początku kwietnia komitet zarządzający programem pod przewodnictwem KE zdecydował o ograniczeniu rocznego budżetu programu do 10 mln euro i bardziej restrykcyjnych zasadach przyznawania środków.

Z Brukseli Julita Żylińska

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź