Litwa negocjuje w sprawie europejskiej pomocy finansowej
Litwa, która odczuwa skutki recesji,
prowadzi z różnymi instytucjami europejskimi rozmowy w sprawie
kredytów, które pomogłyby w ożywieniu jej gospodarki - oświadczył
w piątek litewski premier Andrius Kubilius.
_ Są w toku negocjacje z różnymi instytucjami, m.in. z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym _ - powiedział Kubilius dziennikarzom.
W grę wchodzi również porozumienie z Nordyckim Bankiem Inwestycyjnym - dodał premier.
Kwota, której poszukuje Litwa, to od 500 milionów do miliarda litów (146 do 290 milionów euro) - wyjaśnił przedstawicielom mediów minister gospodarki Dainius Kreivys.
Według Kubiliusa, Wilno może liczyć na pozyskanie takich pieniędzy w marcu.
Litwa liczy się z tym, że recesja zacznie być mocniej odczuwalna na początku roku. W grudniu uchwaliła odchudzony budżet na rok 2009.
W odróżnieniu od swego sąsiada, Łotwy, Litwa na razie nie przewiduje wystąpienia o pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Litewski PKB w 2008 roku wzrósł o 6,6 proc., a w tym roku tempo wzrostu PKB osłabnie do 3,9 proc.