Lubelskie/ Hortex planuje grupowe zwolnienia w zakładzie w Rykach
160 do 170 osób mają objąć grupowe zwolnienia w wytwarzającym mrożonki z warzyw i owoców zakładzie Hortexu w Rykach (Lubelskie). Powodem jest rosyjskie embargo na import mrożonek.
04.12.2014 17:25
"W ostatnich miesiącach nastąpił gwałtowny spadek zamówień na wyroby wytwarzane w Oddziale w Rykach, co jest związane z wprowadzeniem przez Federację Rosyjską embargo na import większości mrożonych warzyw i owoców. W tej sytuacji utrzymywanie w Oddziale w Rykach zatrudnienia na obecnym poziomie groziłoby generowaniem nadmiernych kosztów, pogłębianiem strat finansowych i mogłoby zagrozić stabilności finansowej całej Grupy Hortex" - poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka Grupy Hortex Beata Łosiak.
Zakład w Rykach jest oddziałem spółki Polski Ogród, należącej do Grupy Hortex. Zakład zatrudnia obecnie około 360 osób. Zarząd spółki - podała Łosiak - zamierza przeprowadzić reorganizację ryckiego zakładu i w pierwszym kwartale przyszłego roku przeprowadzić w nim grupowe zwolnienia, które mają objąć 160 do 170 osób. W grudniu mają być przeprowadzone konsultacje ze związkami zawodowymi i radą pracowniczą dotyczące warunków zwolnień.
"Zwalniani pracownicy będą mogli liczyć na odprawy oraz szkolenia i wsparcie w poszukiwaniu nowych miejsc pracy" - zapewniła Łosiak.
Związkowcy z ryckiego Hortexu liczą na to, że skala zwolnień będzie mniejsza i uda się uzyskać pomoc ze strony władz. "Wiadomość o zwolnieniach to dla nas zaskoczenie, choć wiedzieliśmy o trudnościach na rynku rosyjskim. Tam trafiało większość naszej produkcji. Będziemy w negocjacjach starali się doprowadzić do zmniejszenia liczby zwalnianych i zapewnienia im jak najlepszych warunków, bo w naszej okolicy nie ma pracy" - powiedział przewodniczący Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników Hortex Holding w Rykach Andrzej Szarek.
"Wystąpiliśmy też do burmistrza i starosty, aby zainteresowali czynniki rządowe naszą sytuacją i pomogli uzyskać jakieś wsparcie. Jeśli rolnicy otrzymać mają rekompensaty z powodu strat spowodowanych przez rosyjskie embargo, to i my powinniśmy. Chodzi o utrzymanie tego zakładu, gdyby rosyjskie embargo się przedłużyło" - dodał Szarek.
Burmistrz Ryk Jarosław Żaczek powiedział, że jeśli dojdzie do zwolnień to będzie to ogromny problem, ponieważ Hortex jest największym pracodawcą w miasteczku liczącym około 10 tys. mieszkańców. "To byłaby bardzo duża skala zwolnień. Trudno będzie znaleźć inne zatrudnienie, u nas brakuje dużych zakładów pracy. Jest jeszcze tylko mleczarnia zatrudniająca około 220 osób i zakłady Juwent, gdzie pracuje około 200 osób. Wspólnie ze starostą będę wspierał związkowców we wszelki możliwy sposób, będę zabiegał o spotkanie z przedstawicielami rządu, aby szukać jakiejś pomocy" - powiedział Żaczek.
W powiecie ryckim bezrobocie wynosi 13,7 proc. W Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowanych jest ponad 3 tys. bezrobotnych, w tym ponad 1,1 tys. mieszkańców Ryk. Urząd dysponuje 15 ofertami pracy - poinformował p.o. dyrektora PUP w Rykach Piotr Gałkowski.
"To będzie dla nas duże wyzwanie, jeśli dojdzie do tych zwolnień, przygotowujemy się do tego. Jeszcze nie wiemy, jaka będzie rzeczywista liczba zwolnionych osób, ich wiek, kwalifikacje. To teren rolniczy o pracę nie jest łatwo. Będziemy prowadzili szkolenia ułatwiające odnalezienie się na rynku pracy, poszukamy możliwości zatrudnienia poza Rykami, będzie wsparcie na założenie własnej działalności gospodarczej" - zapowiedział Gałkowski.