Lubuskie/ Na finiszu walka z epidemią ptasiej grypy

W Lubuskim wkrótce nastąpi wygaszenie ognisk i stref wyznaczonych w związku z ptasią grypą - powiedziała Zofia Batorczak, wojewódzki lekarz weterynarii. Koszty walki z epidemią wyniosły ponad 54 mln zł.

SKOMENTUJ

"Na 18 ognisk mamy już 10 wygaszonych i planujemy, że jutro ostatnie ogniska zostaną wygaszone do końca () Będziemy składać wniosek do wojewody, myślę, że we wtorek, środę w przyszłym tygodniu, o wygaszenie kolejnych obszarów zapowietrzonych, a za następnych kilkanaście dni wygaszenie obszaru zagrożonego i wtedy mielibyśmy wolne wszystkie strefy () Wtedy mogliby hodowcy po 21 dniach od daty ostatecznego oczyszczania i dezynfekcji rozpocząć wstawianie drobiu do swoich gospodarstw. Oczywiście pod nadzorem inspekcji, przy badaniach laboratoryjnych tego drobiu, przy pełnej bioasekuracji" - powiedziała Zofia Batorczak, wojewódzki lekarz weterynarii.

W czwartek wojewoda lubuski Władysław Dajczak zwołał konferencję prasową, na której podsumowano działania prowadzone od 3 grudnia zeszłego roku. Wówczas to potwierdzono pierwsze ognisko wirusa ptasiej grypy na fermie gęsi w podgorzowskiej gminie Deszczno - uznawanej za lubuskie zagłębie drobiarskie.

Ogniska wirusa wystąpiły na fermach drobiu w powiecie gorzowskim i międzyrzeckim, jedno w przydomowym kurniku w Sulechowie (25 ptaków). Wojewoda zaznaczył, że epidemii ptasiej grypy u drobiu w takiej skali nie było w powojennej historii Polski.

W ramach zwalczania choroby zlikwidowano ponad milion sztuk drobiu: indyków, gęsi, kaczek, brojlerów kurzych, w tym 440 tys. z ferm, w których wystąpiły ogniska i ponad 620 tys. sztuk z 34 ferm, znajdujących się w obszarach zapowietrzonych. Ponadto, trzeba było uśmiercić i zutylizować ponad 9,3 tys. ptaków w gospodarstwach przyzagrodowych.

Ptaki były gazowane, a następnie przewożone do pięciu zakładów zajmujących się ich utylizacją. Transporty eskortowała policja. Ponadto, z ferm wywieziono do utylizacji i kompostowania ponad 13,3 tys. ton obornika, paszy i słomy.

W działania związane ze zwalczaniem ptasiej grypy w regionie lubuskim zaangażowane były służby weterynaryjne, policja, straż pożarna, inspekcja transportu drogowego, sanepid i wojsko.

Batorczak poinformowała, że akacja kosztowała ponad 54 mln zł, a kolejnych ok. 32 mln zł pochłoną odszkodowania - w tym ponad 18 mln zł za ptaki z ognisk i ponad 12 mln zł za zdrowy drób uśmiercony w celu opanowania epidemii.

"W tej chwili wypłaciliśmy ponad 9 mln zł dla hodowców ze stref zapowietrzonych. Natomiast ogniska są analizowane pojedynczo () Powiatowy lekarz weterynarii pojedynczo każde ognisko będzie rozpatrywał i jeżeli takie odszkodowanie będzie się należało - (...) spełnione były wszystkie wymogi weterynaryjne, to wtedy będzie przyznawane odszkodowanie indywidualnie, że tak nazwę - dla każdego właściciela ogniska" - dodała Batorczak.

Zaapelowała do rolników i hodowców o przestrzeganie zasad bioasekuracji. "Przeprowadziliśmy w ostatnim okresie czasu ponad 4 tys. kontroli, stwierdziliśmy ok. 450 niezgodności. Wszczęte zostało osiem postępowań w celu nałożenia kary pieniężnej na hodowców i skierowano ponad 100 wniosków do policji o ukaranie mandatami właścicieli drobiu przyzagrodowego" - mówiła.

"Trzeba zrobić wszystko, (..) żebyśmy nigdy już więcej nie mieli w takiej skali tego zjawiska, które tak mocno gospodarczo obciążyło z jednej strony rolników, hodowców województwa lubuskiego, a z drugiej strony Skarb Państwa" - mówił wicewojewoda lubuski Robert Paluch.

Oprócz 18 ognisk wirusa H5N8 u drobiu, w Lubuskim potwierdzono pięć przypadków ptasiej grypy u ptactwa dzikiego.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

ZUS wysyła listy do emerytów. "Warto, aby każdy dokładnie przeczytał"
ZUS wysyła listy do emerytów. "Warto, aby każdy dokładnie przeczytał"
"Inwestor się rozszalał". To miała być tylko niewielka altana na ROD
"Inwestor się rozszalał". To miała być tylko niewielka altana na ROD
Kradną z nich miedź na potęgę. Nowy cel złodziejów
Kradną z nich miedź na potęgę. Nowy cel złodziejów
Skandal w Małopolsce. "Próby tuszowania prawdy"
Skandal w Małopolsce. "Próby tuszowania prawdy"
W tej sieci zakupy są najtańsze. Różnice sięgają ponad 150 zł
W tej sieci zakupy są najtańsze. Różnice sięgają ponad 150 zł
Podróbki zalewają Polskę. Fałszywe kosmetyki to już plaga
Podróbki zalewają Polskę. Fałszywe kosmetyki to już plaga
Największy hotel w Polsce szuka pracowników. Jeszcze przed otwarciem
Największy hotel w Polsce szuka pracowników. Jeszcze przed otwarciem
Gigant z USA bankrutuje. Zamknie pół tysiąca sklepów
Gigant z USA bankrutuje. Zamknie pół tysiąca sklepów
Kierowcy będą musieli płacić? Parking przy jeziorze może być płatny
Kierowcy będą musieli płacić? Parking przy jeziorze może być płatny
Zamykają kultowy sklep rybny. Pojawiła się kartka. "Tu jest mój dom"
Zamykają kultowy sklep rybny. Pojawiła się kartka. "Tu jest mój dom"
Nowa usługa w popularnym dyskoncie. Nie trzeba szukać banku
Nowa usługa w popularnym dyskoncie. Nie trzeba szukać banku
To był największy sklep sportowy w mieście. Rozbierają go
To był największy sklep sportowy w mieście. Rozbierają go