Ludwik Sobolewski o planach GPW na 2009 rok
W Polskiej ekstraklasie giełdowej, a także na rynku alternatywnym szykują się zmiany. O planach Giełdy rozmawiamy z Ludwikiem Sobolewskim, prezesem GPW w Warszawie.
30.12.2008 | aktual.: 30.12.2008 14:03
W Polskiej ekstraklasie giełdowej, a także na rynku alternatywnym szykują się zmiany. GPW zamierza uruchomić rynek papierów dłużnych, a na NewConnect rozpocznie się walka o większą płynność. O planach Giełdy rozmawiamy z Ludwikiem Sobolewskim, prezesem GPW w Warszawie.
Nina Hamernik: Jak podsumowałby Pan 2008 rok na rynku kapitałowym?
Ludwik Sobolewski: Bardzo ciężki rok, jeśli chodzi o sytuację kursową, wyceny, zmienność indeksów, a także pogorszenie się klimatu inwestycyjnego i istotne pogorszenie na rynku IPO. Zarazem rok, w którym udowodniliśmy, jako rynek kapitałowy, że infrastruktura rynku działa prawidłowo i bezpiecznie, podstawowe interesy klientów nie są zagrożone w jakimkolwiek stopniu, że jest nadal ogromne zainteresowanie giełdą ze strony przedsiębiorców, a więc że rynek IPO nie zamarł. Na pewno jednym z najważniejszych zadań na rok 2009 jest odbudowa zaufania do inwestycji w akcje, zwłaszcza wśród potencjalnych klientów funduszy inwestycyjnych. Ich reakcja na gwałtowne przewartościowanie akcji w 2008 roku wpłynęła poważnie na obraz całego rynku w 2008 roku. To zagadnienie wymaga odrębnej analizy i wyciągnięcia wniosków, tak aby w przyszłości w sytuacjach kryzysowych miał szanse zaistnieć inny model reakcji na dekoniunkturę.
Kiedy można się spodziewać debiutu GPW?
Obecnie nie jest to kluczowa kwestia z punktu widzenia głównych założeń prywatyzacji GPW. Nie można wykluczyć, że dojdzie do upublicznienia akcji GPW, ale nie można jeszcze stwierdzić, czy i kiedy to się stanie.
Jakie działania Zarząd GPW zamierza podjąć przyszłości w celu usprawnienia funkcjonowania rynku NewConnect?
Podejmujemy działania, które są nakierowane obecnie przede wszystkim na wzrost obrotów na tym rynku. Postęp w tym zakresie nie będzie radykalny, bo nie może taki być w odniesieniu do spółek o bardzo małej kapitalizacji, dla których NewConnect został powołany. Jest jednak potencjał wzrostu w tym zakresie. Będziemy stopniowo wprowadzać zmiany, tak jak to się dzieje od samej niemal inauguracji NewConnect. Obecnie jesteśmy zadowoleni z tego, ze po kilkunastu miesiącach od jego uruchomienia już dwie spółki z rynku alternatywnego znalazły się w ekstraklasie, czyli na rynku regulowanym. Potwierdza to, że rachuby, iż NewConnect będzie dawał perspektywę wzrostu i wejścia na najszerszy rynek giełdowy, były zdecydowanie trafne.
Jakich zmian możemy oczekiwać na GPW w nowym 2009 roku?
Będzie wiele zmian, a prawdopodobnie największą będzie uruchomienie rynku papierów dłużnych - obligacji przedsiębiorstw, a więc czegoś, czego dotąd w Polsce nie było.
Czego życzy Pan inwestorom i emitentom w nowym 2009 roku?
Życzę inwestorom i przedsiębiorcom, aby w 2009 roku towarzyszyły im emocje związane z sukcesami w inwestowaniu i w prowadzeniu firm, i żeby były to wyłącznie pozytywne emocje. Takie, które sprawiają, że jesteśmy zadowoleni i optymistycznie usposobieni do świata i do siebie nawzajem. A nawet jeśli rok 2009 nie będzie pasmem sukcesów, to aby porażki zawsze uczyły nas czegoś takiego, co pozostanie z nami na dłużej.