Ludzie blokowali wstęp do sklepów. Tak protestują przeciwko ich obecności w Rosji

Na terenie Manufaktury w Łodzi mieszkańcy zorganizowali "milczący protest" przeciwko firmom, które pomimo nacisków nie wycofały się z Rosji. Uczestnicy trzymali w dłoniach zdjęcia ofiar wojny.

Ludzie blokowali wstęp do sklepów. Tak protestują przeciwko ich obecności w RosjiPodobne protesty zorganizowano wcześniej w Gdańsku
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Malwina Gadawa

Bojkot firm, które znalazły się na "liście wstydu" i nadal prowadzą działalność w Rosji, przeniósł się z internetu do centrów handlowych. Spontaniczną akcję zorganizowano przed sklepami sieci Auchan, Leroy Merlin i Decathlon działającymi w łódzkiej Manufakturze.

Uczestnicy ustawili się przed wejściem do tych sklepów, w dłoniach trzymali zdjęcia ofiar wojny oraz fotografie przedstawiające zniszczenia wojenne w Ukrainie.

"Protestujemy przed sklepami, które wciąż handlują na terenie Rosji i tam zarabiają, mimo tego, że Rosja jawnie zaatakowała Ukrainę i dokonuje aktów terroru wobec ludności cywilnej. Chcemy pokazać sieciom handlowym, że nie zgadzamy się na to, i zachęcić innych do bojkotu tych firm, dopóki nie wycofają się z rynku rosyjskiego" - mówił łódzkiej Wyborczej, jeden z protestujących.

Jak informuje "Gazeta Wyborcza" na początku ochroniarz próbował wyprosić grupę osób, która protestowała, ale po jakimś czasie dał sobie spokój, a reakcje klientów na całą sytuację były pozytywne.

Bojkot konsumencki działa

Choć lista przedsiębiorstw, które jasno dały sygnał światu, że nie akceptują wojny w Ukrainie, jest bardzo długa, to nie brakuje również takich, które nie wycofały się z Rosji Profesor Jeffrey Sonnenfeld stworzył "listę wstydu" na której umieszcza te koncerny, którym zarabianie w Rosji nie przeszkadza. I tak głośno już było o takich firmach, jak Leroy Merlin, Decathlon, Renault, Auchan. Do niedawna na tej liście była także firma Nestle, ale ta pod naciskiem opinii publicznej ogłosiła, że ogranicza swoją działalność w Rosji do minimum.

Dane pokazują, że bojkot konsumenci firm, które nie wycofały się z Rosji, przynosi skutki. Bank PKO BP poinformował w środę, że dane o płatnościach kartami banku PKO pokazują, że sieci, które pozostały aktywne w Rosji, mają niższą dynamikę obrotów niż konkurencja.

Eksperci z PKO BP zwracają także uwagę, że wojna w Ukrainie znacząco zwiększyła obawy konsumentów odnośnie do przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego i całej gospodarki.

Obydwa wskaźniki spadły do najniższych poziomów od kwietnia 2020. 40 proc. ankietowanych zadeklarowało, że w najbliższych 12 miesiącach wyda dużo mniej niż rok wcześniej.

Dane banku PKO BP komentował także premier Mateusz Morawiecki.

- A więc ludzie rozumieją, czasami lepiej niż firmy, że dziś jest czas absolutnie wyjątkowy. Taki czas wyjątkowy wymaga wyjątkowych działań - powiedział premier.

Dodał, że przyzwoitość nakazuje podjęcie działań, które oznaczają także straty,  ale "odbywają się w imieniu walki o coś ważniejszego".

Wybrane dla Ciebie

Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo
Planujesz przelew w majówkę? Uwaga, mogą być problemy
Planujesz przelew w majówkę? Uwaga, mogą być problemy
Powiedzieli nie miastu wojewódzkiemu. Nie chcą zmiany granic
Powiedzieli nie miastu wojewódzkiemu. Nie chcą zmiany granic
Nie mieszkał w domu, sąd każe zapłacić 200 tys. Bo "był zameldowany"
Nie mieszkał w domu, sąd każe zapłacić 200 tys. Bo "był zameldowany"
Nie opłaca się brać z salonu. Te auta najszybciej tracą na wartości
Nie opłaca się brać z salonu. Te auta najszybciej tracą na wartości
Nie tylko Zakopane. Kolejne regiony chcą skusić arabskich turystów
Nie tylko Zakopane. Kolejne regiony chcą skusić arabskich turystów
Mają sankcje. Rosyjski dyskont w Warszawie nic sobie z nich nie robi
Mają sankcje. Rosyjski dyskont w Warszawie nic sobie z nich nie robi
Żywność z Afryki w rękach służb. 500 kilogramów jechało do Polski
Żywność z Afryki w rękach służb. 500 kilogramów jechało do Polski
ZUS wysyła listy do emerytów. "Warto, aby każdy dokładnie przeczytał"
ZUS wysyła listy do emerytów. "Warto, aby każdy dokładnie przeczytał"
"Inwestor się rozszalał". To miała być tylko niewielka altana na ROD
"Inwestor się rozszalał". To miała być tylko niewielka altana na ROD
Kradną z nich miedź na potęgę. Nowy cel złodziejów
Kradną z nich miedź na potęgę. Nowy cel złodziejów