MAC: minister Boni na konferencji Warsaw International Media Summit (komunikat,korekta)
...
09.10.2013 16:33
Na prośbę MAC poprawiamy 9 akapit komunikatu, powinno być: Dla Polski ważne jest to, aby ochrona danych osobowych nie była regulowana... #
09.10. Warszawa - MAC informuje:
Warsaw International Media Summit to połączenie corocznego kongresu Media Summit oraz konferencji "Zmiany w regulacjach i prawie świata telekomunikacji i mediów". Konferencja stwarza możliwość poznania strategii i trendów obowiązujących na rynku telekomunikacyjnym i medialnym, jak również skonfrontowania ich z nowymi regulacjami prawnymi.
W swoim wystąpieniu podczas otwarcia konferencji szef MAC podkreślił, że żyjemy w czasach wielkiej zmiany, a Polska ma szczególne doświadczenie, bo od roku 1989 doświadczamy transformacji ustrojowej. "Na pewno wejście do Unii Europejskiej daje szczególne możliwości rozwojowe, ale wymaga też dostosowania się do pewnych ogólnoeuropejskich reguł gry" - powiedział Michał Boni.
Minister Boni zaznaczył, że transformacja cyfrowa jest wielką przemianą cywilizacyjną. "To, co wydaje się ważne kiedy definiujemy świat zmian, to wyzwanie, które nazwałbym transformacją cyfrową i nie ukrywam, że to porównanie transformacji ustrojowej, transformacji europejskiej i transformacji cyfrowej nadaje wyjątkową rangę i wyjątkowe znaczenie wszystkim sprawom cyfrowym".
Zwrócił również uwagę na fakt, że poszerza się znaczenie informacji i jej przetwarzania, ponieważ obecnie dysponujemy taką skalą danych, jaką ludzkość nie dysponowała nigdy wcześniej - "nie tylko informacji zgromadzonej, ale także informacji, którą zaczynamy umieć przetwarzać po to, aby lepiej działać. Bo dzisiaj dyskusja na temat Big Data, w tym danych osobowych, jest o tym, co zrobić, aby prowadziła do lepszej usługi" - mówił Michał Boni. Dodał jednak, że przy tym procesie koniecznie należy uświadomić sobie różnego rodzaju konsekwencje.
Minister podkreślił, że obecnie Big Data, czyli zbieranie okruchów informacji o użytkownikach, które kiedyś nie miało sensu, aktualnie pozwala wychwytywać trendy gospodarcze, robić analizy np. polityki zdrowotnej, czy badać ruch drogowy. "Bo nie da się przeciwdziałać epidemiom bez szybkiego przetwarzania danych, nie da się spełnić oczekiwań klienta bez analizy tego jaki on jest, nie da się spersonalizować usług medycznych czy edukacyjnych bez tej wiedzy" - powiedział minister Boni.
Szef MAC mówił także o tym, że dyskusja na temat ochrony danych osobowych nie jest dyskusją przeciwko rozwojowi tego wielkiego segmentu biznesu, lecz debatą o tym, jakie reguły wprowadzić, żeby wszyscy w zaufaniu uczestniczyli w tym wielkim procesie przemian. Temu służy też dyskusja w UE.
Michał Boni podkreślił, że "Polska jest w zasadzie jedynym krajem, w którym ta dyskusja ma taki realny charakter. Pracujemy w zespołach warsztatowych, ze środowiskami biznesowymi, ze środowiskami obywatelskimi, czy z przedstawicielami świata nauki. Zgłaszamy postulaty i forsujemy to, żeby Rada Europejska, która będzie miała miejsce w dniach 24-25 października, podjęła ten temat".
Minister przypomniał także, że propozycja polskiego stanowiska (czyli tzw. non-paper) została rozesłana w zeszłym tygodniu.
Dla Polski ważne jest to, aby ochrona danych osobowych nie była regulowana przez 28 różnych reżimów prawnych państw członkowskich Unii. W ocenie Polski to właśnie jest prawdziwym obciążeniem dla biznesu. Dlatego ważne jest aby stworzyć jednolite ramy prawne. "Harmonizacja i jednolite rozwiązanie obywatelskie są potrzebne nie tylko dla obywateli i ochrony ich danych. Są potrzebne także dla biznesu".
W dyskusji panelowej pt. "Big Data katalizator czy hamulec nowoczesnej gospodarki" zastanawiano się m.in. nad tym jaka jest skala realnych korzyści i zagrożeń, czy potrafimy je zmierzyć, czy jesteśmy zdani na emocje, jakie są granice prywatności i czy dane mogą być katalizatorem dla dotkniętej kryzysem gospodarki oraz jak prowadzić biznes nie naruszając prywatności użytkowników.
Minister Boni podkreślił, że "z punktu widzenia wielkości przetwarzania Big Data istota polega na tym, abyśmy wypracowali elastyczne rozwiązanie, które będzie miało charakter nie tylko europejski czy amerykański, ale może nawet ogólnoświatowy".
Mówił też o tym, że ważne jest budowanie zachowanie równowagi pomiędzy możliwościami biznesowymi a sposobami wyrażania zgody. "Nie jesteśmy przeciwni profilowaniu, ale musi mieć określone parametry, czy warunki na jakich ono się odbywa" - powiedział.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)
kom/ aja/