Małżonek bankruta traktowany gorzej niż upadły. Takie mamy prawo
Jak podaje serwis Prawo.pl, osoba, która ogłasza upadłość, ma możliwość oddłużenia się poprzez oddanie swojego majątku. Jednakże, małżonek tej osoby nie jest objęty tym samym przywilejem.
Serwis Prawo.pl wyjaśnia, że zgodnie z prawem upadłościowym, jeżeli małżonkowie byli w stanie wspólności majątkowej, to znaczy, że nie mieli zawartej tzw. intercyzy, cały ich majątek wspólny wchodzi do masy upadłości. Co więcej, podział tego majątku jest niedopuszczalny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polskie truskawki za ponad 20 zł za kg. Wiemy, kiedy będzie taniej
Problemy bliskich bankruta
Konrad Forysiak, radca prawny w kancelarii prawnej Zimmerman Sierakowski Frosztęga, na łamach Prawo.pl wyjaśnia, że drugi z małżonków, nawet jeśli nie ma długów, odpowiada za zobowiązania upadłego małżonka swoją częścią majątku.
Zgodnie z art. 124 ust. 1 Prawa upadłościowego, cały majątek wspólny wchodzi do masy upadłości małżonka, który ogłosił upadłość. Drugi z małżonków ma jedynie możliwość zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym z tytułu udziału w majątku wspólnym.
Eksperci Prawo.pl dodają, że w praktyce oznacza to, że mimo iż upada tylko jeden z małżonków, całość majątku wspólnego zostanie zlikwidowana w celu zaspokojenia wierzycieli. Spłata "udziału" drugiego małżonka jest zazwyczaj iluzoryczna lub w ogóle nie następuje.
Rozdzielność nie zawsze rozwiązaniem
Hubert Zieliński, doradca restrukturyzacyjny w kancelarii prawnej Filipiak Babicz Expert House, na łamach Prawo.pl dodaje, że wierzytelność drugiego małżonka konkuruje ze wszystkimi innymi wierzycielami. Często zdarza się, że syndycy i sądy odmawiają uznania wierzytelności współmałżonka, jeżeli wartość jego udziału jest niższa niż wysokość zobowiązań obciążających wspólny majątek.
Serwis Prawo.pl informuje również, że rozdzielność majątkowa nie zawsze jest skutecznym rozwiązaniem. Jest ona efektywna tylko wtedy, gdy umowa o rozdzielności została zawarta co najmniej dwa lata przed datą złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Hubert Zieliński w artykule Prawo.pl zauważa, że często dłużnicy, na radę "doradców do spraw oddłużania", ustanawiają rozdzielność majątkową i natychmiast składają wniosek o ogłoszenie upadłości. Jednakże, taka umowa nie wywołuje wówczas skutków i syndyk będzie działał tak, jakby nigdy nie była zawarta.