Masz kredyt w euro lub dolarach? Możesz unieważnić umowę w sądzie
- Osoby, które zaciągnęły kredyty w euro i dolarach mają takie same prawa jak frankowicze. Oznacza to, że mogą ubiegać się o unieważnienie umów w sądach - wyjaśnia prawniczka Karolina Pilawska. Korzystny wyrok sądu oznaczać będzie zwrot wpłaconych do banku rat kapitałowo odsetkowych i innych kosztów.
31.01.2024 | aktual.: 01.02.2024 08:07
Osoby, które zaciągnęły kredyty hipoteczne, powiązane z euro, dolarem amerykańskim czy jenem japońskim i doświadczają wzrostu wysokości rat kredytowych oraz zadłużenia z uwagi na zmiany kursowe, mogą domagać się ustalenia nieważności swoich umów kredytowych w sądach.
Prawniczka uważa, że korzystny wyrok sądu skutkowałby koniecznością rozliczenia z bankiem kwoty udostępnionego w złotych polskich kapitału.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Milioner radzi w co dziś opłaca się inwestować - Marian Owerko - Biznes Klasa #15
Kredyty w euro i dolarach mają swoje prawa
- W przypadku zaciągnięcia kredytu indeksowanego kurem euro na kwotę 300 tys. zł, gdzie aktualna suma spłat wynosi ok. 470 tys. zł to taki kredytobiorca musiałby zwrócić bankowi wyłącznie kwotę 300 tys. zł - wyjaśnia Pilawska.
Pilawska podkreśla, że bank musiałby zwrócić kredytobiorcy 170 tys. zł. - W rezultacie, oprócz unieważnienia umowy kredytu, co w praktyce oznacza zamknięcie kredytu i wykreślenie hipoteki, kredytobiorca otrzymałby jeszcze 170 tys. zł. Do tego dochodzą odsetki za opóźnienie w wysokości 11,25 proc. w skali roku od dochodzonej przed sądem kwoty, o które również kredytobiorca może walczyć - wskazała prawniczka.
Pilawska zaznaczyła, że w przypadku kredytów hipotecznych powiązanych z kursem euro czy dolara kredytobiorcy mogą na czas trwania procesu domagać się od sądu wydania postanowienia o zabezpieczeniu, na podstawie którego zostaną zwolnieni z obowiązku płacenia rat kredytu. Dodała, że takie postanowienie jest co do zasady wydawane w terminie kilku tygodni od złożenia pozwu.
- Nieformalnym warunkiem zdecydowanie zwiększającym prawdopodobieństwo uzyskania pozytywnej decyzji sądu jest sytuacja, w której suma spłat kredytobiorcy jest co najmniej równa kwocie udostępnionego kapitału w złotych - wskazała.
Nie tylko frankowicze
W opinii prawniczki, "eurowicze" i "dolarowicze" z punktu widzenia prawa mają takie same prawa jak kredytobiorcy posiadający kredyty powiązane z kursem franka szwajcarskiego. Mogą dochodzić swoich praw przed sądem, jeśli uważają, że ich umowy kredytowe są wadliwe. Wadliwością może być np. obecność nieuczciwych klauzul lub brak odpowiedniej informacji o ryzyku związanym z kursem walutowym.