Mazowsze nie ma dostępu do ponad 60 mln zł na zablokowanych kontach
Mazowsze nie ma dostępu do ponad 60 mln zł, które znajduje się na kontach zablokowanych przez poborcę skarbowego - poinformowało w piątek w komunikacie biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
11.04.2014 | aktual.: 11.04.2014 13:23
W komunikacie napisano, że w piątek rano na zablokowanym koncie było 61 mln zł. Oznacza to, że samorząd nie może dysponować tymi pieniędzmi, realizować bieżących płatności i zadań, do których został powołany. Wskazano, że mazowieckie nie będzie mogło też zapłacić kwietniowej raty "janosikowego", która wynosi 53 mln zł.
"Nie będziemy mogli dokonywać żadnych płatności do momentu ściągnięcia z naszych kont kwoty ponad 60 mln zł za zaległe janosikowe za rok 2013. (...) W tej kwocie jest też 3,5 mln zł opłaty za czynności egzekucyjne, czyli przejście poborcy skarbowego z jednej strony ulicy Jagiellońskiej na drugą stronę ulicy Jagiellońskiej" - powiedział Struzik. Zaznaczył, że kwota opłat odpowiada mniej więcej półrocznym kosztom utrzymania ośrodka dla niewidomych dzieci w Radomiu.
"Nie będziemy mogli przekazywać dotacji na dopłaty do biletów Kolei Mazowieckie i WKD. Oczywiście sprawdzimy, czy będzie można ochronić wypłaty wynagrodzeń. Zwróciłem się do naszych jednostek o podzielenie dotacji, które od nas otrzymują, na część płacową i część wydatków bieżących" - wyjaśnił marszałek. Zgodnie z prawem środki na wynagrodzenia powinny zostać wyłączone z postępowania egzekucyjnego.
Według Struzika resort finansów uprawia antysamorządową politykę i traktuje województwo mazowieckie jak skarbonkę bez dna. "Zabiera pieniądze, na podstawie niekonstytucyjnych przepisów. Pieniądze, które miały być przeznaczone na transport kolejowy, na kulturę czy szkolnictwo trafiają na konta Ministerstwa Finansów. Ten system zaczyna zjadać własny ogon. Zabranie nam pieniędzy z kont uniemożliwia nam bowiem zapłacenie kwietniowej raty janosikowego - podsumował Struzik.
Zgodnie z komunikatem do 15 kwietnia samorząd województwa powinien przekazać m.in. 19 mln zł dla swojej spółki Koleje Mazowieckie, 6,2 mln zł dla jednostek budżetowych, 9 mln zł dla jednostek oświatowych, 1,5 mln zł dla WKD oraz 53 mln zł na kwietniową ratę janosikowego. Samorząd poinformował, że nie będzie mógł się wywiązać z tych obowiązków.
We wtorek marszałek województwa mazowieckiego poinformował, że komornik zajął konta samorządu województwa mazowieckiego. Miało to związek z niezapłaconą grudniową ratą janosikowego za 2013 r. Grudniowa rata janosikowego to ok. 55 mln zł, a łącznie z odsetkami i kosztami komorniczymi wynosi ok. 60 mln. Egzekucją należności zajmuje się Urząd Skarbowy Warszawa Praga.
Dariusz Formicki z US Warszawa Praga powiedział w czwartek PAP, że w terminie do siedmiu dni od dnia otrzymania tytułu wykonawczego bank powinien przelać zajętą na koncie kwotę na rachunek Ministerstwa Finansów.
Trybunał Konstytucyjny orzekł w marcu, że przepisy o tzw. janosikowym dotyczące województw samorządowych są niezgodne z konstytucją. Zgodnie z wyrokiem przestaną one obowiązywać po 18 miesiącach od ogłoszenia orzeczenia. Zdaniem konstytucjonalistów, z którymi rozmawiała PAP niewykluczone, że samorząd mazowiecki wygra w sądzie sprawę dotyczącą wpłat janosikowego, niemniej zgodnie z obowiązującymi przepisami teraz województwo powinno płacić kolejne raty.
Także Ministerstwo Finansów uważa, że samorząd powinien nadal regulować należności, bowiem zakwestionowane przez Trybunał przepisy nadal obowiązują. Na dzień 8 kwietnia br. województwu pozostało do spłaty 108 mln 384 tys. 232,35 zł zaległego janosikowego za 2013 r. (za listopad 53 mln 272 tys. 120,35 zł oraz za grudzień 55 mln 112 tys. 112 zł). Poza tym województwo nie wpłaciło janosikowego za marzec 2014 r. w kwocie 52 mln 169 tys. 90,13 zł. "Oprócz tego województwo ma do zapłaty odsetki od tych kwot" - dodała rzeczniczka.
Janosikowe to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części swoich dochodów na rzecz biedniejszych. 18 lutego 2014 r. samorząd woj. mazowieckiego, który jest płatnikiem netto tych subwencji (w 2014 r. po raz pierwszy płatnikiem netto jest też woj. dolnośląskie, które ma do zapłacenia 92 mln zł) zalegało z wpłatą janosikowego za cztery ostatnie miesiące 2013 r. Gdy Ministerstwo Finansów wystawiło tytuły wykonawcze na prawie 63 mln zł (raty za wrzesień i październik 2013 r.), województwo zaciągnęło kredyt i uregulowało tę część należności.