Megakumulacja w Lotto. Tym razem do wygrania 21 milionów złotych

We wtorkowym losowaniu Lotto znów nie padła główna wygrana, a to oznacza, że w czwartek do zgarnięcia będzie aż 21 milionów złotych.

Osiem losowań bez zwycięzcy - tyle trwa obecna seria w Lotto. Czy dziewiąte losowanie będzie dla kogoś szczęśliwe i w Polsce przywitamy nowego lotto-milionera?

Wieczorem kolejna szansa, by wygrać w Lotto. I to niemałe pieniądze. By zagrać wystarczą 3 zł - tyle dokładnie kosztuje jeden zakład. Losowania Lotto i Lotto Plus odbywają się we wtorki, czwartki i soboty o godz. 21.40.

Warto pamiętać, że szczęśliwiec zawsze musi podzielić się częścią wygranej ze skarbówką. Od nagród powyżej 2280 zł należy opłacić podatek w wysokości 10 procent. W przypadku głównej nagrody (gdyby 21 mln zł wygrała jedna osoba) będzie to aż 2,1 mln zł podatku!

Dotychczas w historii Totalizatora Sportowego nikt nie wygrał więcej niż 35 mln zł. Dokładnie taka kwota powędrowała do gracza z Ziębic w sierpniu 2015 roku. I to właśnie ten gracz jest rekordzistą. Poza tym 33 mln wygrał w 2012 roku szczęśliwiec z Gdyni.

Na początku maja, po rekordowej kumulacji aż 60 mln zł, trzech graczy zgarnęło po 19 268 238,40 złotych. Szczęśliwe losy zostały kupione w kolekturach w Krakowie, Sosnowcu oraz w Zamościu.

Trzeba przyznać, że ten rok dla Lotto jest bardzo szczęśliwy. Już od kilku miesięcy nie padają bowiem niskie wygrane. Co dwa-trzy tygodnie mamy do czynienia z kumulacjami. W lipcu główne wygrane były tylko dwie - 6,4 mln zł i w drugiej dwie osoby trafiły po 12,2 mln zł. W czerwcu tylko jedna o wysokości 19,2 mln zł. Z kolei w maju w Lotto trzy osoby trafiły po 19 mln, a potem jedna jeszcze 30,5 mln zł.

W zeszłym roku Totalizator Sportowy miał ponad 5,2 mld zł przychodów. Był to rekordowy rok w historii. Choć wynikał głównie ze zwiększonych przychodów z samego Lotto, to państwowy monopolista od lat stara się zwiększyć swoje portfolio. Między innymi dlatego promuje swoje inne gry: zdrapki, Lotto Plus oraz Mini, Keno czy MultiMulti.