Metoda na klamkę. "Będzie kradł, bo to jego stałe źródło dochodu"
Policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu zatrzymali mężczyznę, który w różnych częściach miasta na terenie Legnicy kradł na tzw. klamkę. Wartość strat, jakie poniosły osoby pokrzywdzone, wynosi 50 tys. zł.
12.03.2024 13:50
Mężczyzna korzystał z nieuwagi właścicieli niezamkniętych mieszkań, pomieszczeń biurowych, a także kancelarii parafialnych i kradł pozostawione na wierzchu, najbardziej wartościowe przedmioty.
Podejrzany podczas rozmowy z policjantami powiedział, że "i tak będzie kradł bo potrzebuje pieniędzy, a to jest jego stałe źródło dochodu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21
Kradnie, bo potrzebuje pieniędzy
Początkowo zatrzymany mężczyzna usłyszał 8 zarzutów kradzieży w warunkach tzw. recydywy. Prokurator Rejonowy w Legnicy zastosował wobec niego dozór Policji, nakaz powstrzymywania się od używania środków odurzających oraz zakaz przebywania w godzinach 22.00-06.00 w miejscach, w których gromadzą się osoby o negatywnej opinii społecznej.
Pomimo zastosowanych środków zapobiegawczych wydanych przez prokuratora, mężczyzna po wyjściu z policyjnego aresztu dokonał kolejnych kradzieży, tym razem stawiając na pensjonaty. Po kilku dniach i tam został zatrzymany. Został przewieziony do Legnicy, gdzie łącznie usłyszał 14 zarzutów kradzieży i kradzieży rozbójniczej w warunkach tzw. recydywy. Wartość straty, jakie poniosły osoby pokrzywdzone wynoszą 50 tys. złotych.
Z uwagi na zuchwałość działania 30-letniego mieszkańca Legnicy prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował mężczyznę na dwa miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 15 lat więzienia.
Metoda na tzw. klamkę. Policja apeluję o ostrożność
Policjanci zwracają uwagę, aby zamykać za sobą drzwi do klatek schodowych, a także drzwi do mieszkań, domów lub innych pomieszczeń na klucz, by w ten sposób nie stwarzać okazji złodziejom. Ci kiedy losowo trafią na otwarte drzwi, wślizgują się do mieszkania i wykorzystując nieuwagę domowników próbują ukraść przypadkowe rzeczy leżące w przedpokoju w zasięgu ręki np. portfele, komórki, damskie torebki itp.
Zobacz także
Funkcjonariusze radzą, aby zwracać uwagę na osoby przebywające na klatkach schodowych bądź wokół posesji. Możemy zapytać kogo szukają, zainteresować się, to też może spłoszyć potencjalnego złodzieja. "Przezorność może uchronić przed kradzieżą mienie twoje lub sąsiadów, zaś spostrzeżenia mogą być przydatne policjantom, gdyby do kradzieży doszło" - przestrzegają mundurowi.