09.11. Warszawa (PAP) - Ministerstwo Finansów na przyszły rok przygotuje trzy warianty budżetu, zakładające odpowiednio wzrost PKB o 3,2 proc., 2,5 proc. i spadek PKB o 1 proc. - poinformował w środę wieczorem minister finansów Jacek Rostowski. Minister dodał, że resort jest zdecydowany utrzymać cel sprowadzenia sektora finansów publicznych do 3 proc. PKB w 2012 r.
"To, co ważne to budżet na przyszły rok. Mamy zobowiązanie wobec Unii Europejskiej, żeby ten deficyt (sektora finansów publicznych - PAP) był poniżej 3 proc. PKB, jesteśmy absolutnie zdecydowani to utrzymać. Mamy z jednej strony sytuację, że polska gospodarka jest silna (...), a z drugiej strony mamy bardzo szybko osłabiającą się gospodarkę strefy euro. Dlatego w sytuacji, w której jest tak dużo niepewności, zdecydowaliśmy, ze przygotujemy na przyszły rok trzy warianty budżetu, na zasadzie trzech różnych założeń wzrostu gospodarczego. Jeden to wariant umiarkowanego spowolnienia, zamiast 4 proc. założymy 3,2 proc., drugi wariant średniego spowolnienia, czyli wzrost 2,5 proc., a trzeci wariant recesji, czyli spadek PKB o 1 proc." - powiedział Rostowski w środę wieczorem w TVP Info.
"Przygotujemy działania potrzebne, aby zapewnić stabilność i aby zapewnić deficyt całego sektora rządowego na poziomie 3 proc. Przy tej niepewności podejmiemy ostateczną decyzję w grudniu" - dodał.
Rostowski powiedział, że w najbliższych dniach pojawią się m.in. prognozy Komisji Europejskiej i Banku Światowego.
"Na bazie między innymi tych prognoz będziemy wybierali" - powiedział minister.
Rostowski powiedział, że w przypadku recesji nieuniknione będą podwyżki podatków.
"Działania w wariancie umiarkowanego spowolnienia będą głównie się opierały na zwiększaniu dochodów niepodatkowych. W wariancie pośrednim będziemy potrzebowali działań na jakieś 9 mld zł i nad różnymi możliwościami - jeśli chodzi o dodatkowe dochody - pracujemy w tej chwili. Będziemy musieli zobaczyć, jak do tego podejść. Myślę, że będziemy chcieli zapewnić, że to, co zrobimy, jak najmniej uderzy w kieszenie Polaków. Przy wariancie recesyjnym nie wyobrażam sobie, żeby można było uniknąć podwyżek podatków. Na pewno będziemy chcieli, żeby to podejście, które wybierzemy było najbardziej sprawiedliwe" - powiedział Rostowski.
"Chcemy, by te działania w jak najmniejszym stopniu uderzyły w popyt" - dodał.
"Te działania dadzą też dodatkowe oszczędności i dochody w 2013 r., i wiele działań porządkujących na 2013 r." - powiedział minister.
Rostowski podtrzymał, że dług publiczny w relacji do PKB według metodologii krajowej ukształtuje się na koniec roku na poziomie 53,8 proc. PKB.
"W tym roku prognozujemy, że relacja długu do PKB wyniesie 53,8 proc. Nie wydaje mi się, że tu jest jakikolwiek problem" - powiedział. (PAP)
fdu/ asa/
