Mieszkańcy Kęt zgłosili 86 projektów do budżetu obywatelskiego

"Na realizację projektów przeznaczymy ok. 4 proc. przyszłorocznego budżetu" - zapowiada sekretarz miasta. Dodała, że w ubiegłym roku było to 3,96 proc., czyli - jak twierdzi - najwięcej w Polsce.

W Kętach wysokość budżetu obywatelskiego zależy od liczby zameldowanych mieszkańców. Na każdego przypada 100 zł, z czego 90 zł ma trafić na inwestycje, a 10 zł na wydatki bieżące. Zadania powinny mieć charakter lokalny i dotyczyć poszczególnych dzielnic.

Jak poinformowała Jura-Bączek, wśród zgłoszonych projektów znaczna część dotyczy poprawy infrastruktury drogowej, chodników, oświetlenia i rozszerzenia monitoringu. Są propozycje z dziedziny kultury, edukacji, sportu i rekreacji.

Sekretarz dodała, że obecnie właściwe wydziały magistratu przeanalizują i zaopiniują projekty pod kątem formalnym. Te, które zostaną pozytywnie ocenione, trafią pod głosowanie między 4 a 20 października. Zagłosować będzie można przez internet lub osobiście w jednym z kilkunastu punktów miasta.

Budżet obywatelski zostanie zrealizowany w Kętach po raz drugi. W pierwszej edycji, która obecnie jest realizowana, mieszkańcy zgłosili 106 zadań. Pod głosowanie trafiły 93, z czego kęczanie wybrali 31. "Zostaną zrealizowane do końca roku. Część już została wykonana" - powiedziała sekretarz.

W tym roku propozycji wpłynęło mniej, ale - jak wyjaśniła - Jura-Bączek, to efekt porozumień między dzielnicami, by występować wspólnie.

Budżet obywatelski to wydzielona część budżetu miasta, o której wydatkowaniu decydują mieszkańcy. Zgłaszają oni projekty, a następnie w głosowaniu wybierają najlepsze. Idea powstała w brazylijskim mieście Porto Alegre jako inicjatywa oddolna mieszkańców. Został tam wprowadzony w latach 1991 i 1992, okazał się wielkim sukcesem.