Mieszkanie+ pozostawia sporo do życzenia. Nie wszyscy są zadowoleni
Rywalizacja o lokale w ramach rządowego programu Mieszkanie+ jest bardzo duża, ale nie wszyscy "szczęśliwcy" są zadowoleni. Narzekają na niski standard mieszkań, konieczność wydania dużych pieniędzy na remont i brak informacji.
Jak informuje radio Tok FM, w Białej Podlaskiej o 200 mieszkań rywalizowało 1400 osób. Sukces wcale nie oznacza jednak zadowolenia.
Osoby, które znalazły się na liście ogłoszonej przez Zakład Gospodarki Lokalowej w Białej Podlaskiej, wskazują na wiele niedogodności.
Choć mieszkania miały być "pod klucz", okazało się, że będą w stanie deweloperskim. Jak wyliczyło jedno małżeństwo, które uzyskało prawo do mieszkania, trzeba będzie "na dzień dobry" włożyć w nie 30 tys. zł.
Kolejnym problemem jest to, że nie wiadomo wciąż, jakie to będzie mieszkanie. - Jeśli okaże się, że jest to mieszkanie najmniejsze, 40-metrowe, to zrezygnujemy - mówi rozmówczyni Tok FM.
Pod koniec stycznia powstała Rada Mieszkalnictwa, która ma przyspieszyć realizację rządowego programu. Dzięki specustawie szybciej przekształci się grunty i dostanie wszystkie niezbędne pozwolenia na budowę mieszkań w ramach programu.