Mikołaj z Laponii tylko dla wybranych dzieci. Rodzice są oburzeni

Do Olsztyna przyjechał mikołaj z Laponii. Spotkają się z nim jednak wyłącznie dzieci, których rodzice odebrali w urzędzie miasta wejściówki. Dzieci bez nich będą musiały się zadowolić spotkaniem z polskim mikołajem na jarmarku.

Konkurencyjni mikołaje na miejskich imprezach, zdj. ilustracyjneKonkurencyjni mikołaje na miejskich imprezach, zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR LAMPKOWSKI/SE/EASTNEWS

Miasto Rovaniemi położone jest na północy Laponii w Finlandii. Słynie z tego, że mieszka tam święty mikołaj. To tam trafiają listy od dzieci z całego świata, a w specjalnej zagrodzie można spotkać jego magiczne renifery. Olsztyn jest partnerskim miastem Rovaniemi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W Wigilię wolne czy do pracy? Oni chcieliby wcześniej świętować

Konkurencyjni mikołaje na jarmarku w Olsztynie

Ratusz Olsztyna podkreśla, że wizyta mikołaja z Laponii odbywa się bez wynagrodzenia. Pokrywane są jedynie koszty jego pobytu, wynoszące w tym roku 1,5 tys. zł.

Mikołaj z Rovaniemi odwiedził już dzieci w szpitalach, a w planach ma spotkania w miejskiej bibliotece, Pałacu Młodzieży oraz w ratuszu. Na te wydarzenia przeznaczono 400 wejściówek, które rozdawano w godzinach pracy urzędu. 

– Na jedno spotkanie, które będzie się odbywało w największej sali ratusza, wejdzie 100 dzieci. Takie spotkania będą cztery, dwa w piątek, dwa w sobotę – powiedział PAP rzecznik prasowy olsztyńskiego magistratu Patryk Pulikowski. Dodał, że w sumie mikołaj z Laponii spotka się w Olsztynie z około tysiącem dzieci.

Każde dziecko na ratuszowym spotkaniu dostanie certyfikat potwierdzający spotkanie z mikołajem, a przy tym musi przestrzegać regulaminu, który głosi m.in., że "w czasie bezpośrednich spotkań ze świętym mikołajem nie wolno mikołaja ciągnąć za brodę ani za nos".

W tym samym czasie na Warmińskim Jarmarku Świątecznym, zaledwie kilkaset metrów od ratusza, pojawi się polski Mikołaj.

– O tym, że mikołaj z Laponii przyjeżdża do Olsztyna dowiedzieliśmy się, gdy program jarmarku był już zapięty, a z naszym mikołajem była zakontraktowana umowa, z której nie mogliśmy się wycofać. Poza tym ratusz, który zaprosił mikołaja z Rovaniemi, nalegał, by spotkanie z tym mikołajem odbywało się w sobotę, a my mikołaja potrzebujemy na niedzielę – powiedział kierownik biura festiwalowego w MOK Piotr Podgórski.

Dzieci, które spotkają się z mikołajem Polakiem certyfikatów nie dostaną. Jeśli któreś dziecko nie dotrze na scenę podczas dwugodzinnego spotkania, będzie mogło skorzystać z innych atrakcji jarmarku, takich jak występ iluzjonisty.

Rodzice dzieci w Olsztynie nie kryją konsternacji. – Z mikołajem w Olsztynie jest jak ze słodyczami: jedni jedzą czekoladę, inni wyrób czekoladopodobny – stwierdziła w rozmowie z PAP matka czteroletniego Jasia, która nie mogła odebrać wejściówki ze względu na pracę.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki