Miliarderzy świata

To był trudny rok dla najbogatszych osób na świecie. W zeszłym roku odnotowaliśmy 1.125 miliarderów. W tym roku tylko 739 osoby są wystarczająco bogate, aby znaleźć się na naszej liście.

Miliarderzy świata
Źródło zdjęć: © AFP

12.03.2009 | aktual.: 12.03.2009 15:14

Świat stał się finansowym ugorem.

Podobnie jak większość z nas, najbogatsi ludzie na świecie w ciągu zeszłego roku doświadczyli finansowej katastrofy. Obecnie na naszej liście Światowych Miliarderów znajdują się 793 osoby - to spadek o 30% w porównaniu do zeszłego roku.

Z 1.125 miliarderów, którzy tworzyli zeszłoroczny ranking, 373 znalazło się poza listą, w tym 355 z powodu utraty majątku oraz 18 na skutek śmierci. Lista zawiera 38 nowych osób oraz trzech potentatów, którzy odzyskali swoje 10-cyfrowe fortuny. Świat utracił miliarderów po raz pierwszy od 2003 roku.

Najbogatsze osoby świata są również znacznie uboższe. Ich łączny majątek stanowi wartość 2,4 biliona dolarów (8,6 biliona złotych), o 2 biliony dolarów (7,2 bilionów złotych) mniej w porównaniu do zeszłego roku. Średnia całkowita wartość spadła o 23% do 3 miliardów dolarów (10,8 miliardów złotych). Ostatnio średnia ta była tak niska w 2003 roku.

Bill Gates stracił 18 miliardów dolarów (64,6 miliardów złotych), ale odzyskał tytuł najbogatszego człowieka świata. Warren Buffet, zeszłoroczny numer 1, stracił majątek o wartości 25 miliardów dolarów (89,8 miliardów złotych), kiedy akcje Berkshire Hathaway w ciągu 12 miesięcy spadły o prawie 50%, jednakże zdołał spaść o zaledwie o jedno miejsce na drugą pozycję. Meksykański potentat branży telekomunikacyjnej Carlos Slim Helú również stracił 25 miliardów dolarów (89,8 miliardów złotych) i spadł na trzecią pozycję.

Katastrofy trudno było uniknąć niezależnie od tego czy inwestowano w akcje, towary, nieruchomości bądź technologię. Nawet osoby prowadzące dochodową działalność ucierpiały na skutek martwych rynków kredytowych, niskiego poziomu konsumpcji oraz spadków walut. Anil Ambani z Indii, który w zeszłym roku zyskał najwięcej, został największym tegorocznym przegranym na świecie (przez dolary). Stracił 32 miliardy dolarów (114,9 miliardów złotych), co stanowi 76% jego majątku po gwałtownym spadku akcji Reliance Communications, Reliance Power i Reliance Capital.

Ambani jest jednym z 24 hinduskich miliarderów, z których wszyscy oprócz jednego są ubożsi niż w zeszłym roku. Kolejnych 29 Hindusów utraciło całkowicie status miliarderów po tym, jak rynek akcji w Indiach spadł w ciągu ostatniego roku o 44%, a indyjska rupia straciła na wartości 18% w stosunku do dolara. Indie nie stanowią już dłużej głównego centrum miliarderów w Azji, a tym samym tytuł ten przechodzi na Chiny, z których pochodzi 28 najbogatszych osób.

Rosja stała się epicentrum spadku wartości towarów na świecie, pozbawiając 55 miliarderów (tj. dwie trzecie) ich zysków z 2008 roku. Wśród nich można wymienić następujące osoby: Dmitry Pumpyansky – przemysłowiec z bogatego w zasoby górskiego regionu Uralu, który stracił 5 miliardów dolarów (18 miliardów złotych) kiedy akcje jego producenta rur - TMK - spadły o 84%. Z listy znikł również Vasily Anisimov, ojciec moskiewskiej Paris Hilton - Anny Anisimovej, który stracił 3,2 miliardy dolarów (11,5 miliarda złotych), gdy wartość należącej do niego jednej z największych rosyjskich firm z branży wydobycia i przetwórstwa - Metalloinvest Holding – spadła wraz z posiadanymi przez niego nieruchomościami.

Dwanaście miesięcy temu Moskwa wyprzedziła Nowy Jork jako światowa stolica miliarderów z 74 potentatami w porównaniu do 71 miliarderów z Nowego Jorku. Obecnie z Moskwy pochodzi 27 miliarderów, a z Nowego Jorku 55.

Po spowolnieniu w latach ubiegłych, Stany Zjednoczone odzyskują swoją dominującą pozycję jako składnica bogactwa. 44% majątku i 45% pozycji z listy należy do Amerykanów - to wzrost odpowiednio o siedem i trzy punkty procentowe w porównaniu do zeszłego roku. Jednakże, mimo to posiadają o 110 miliarderów mniej, niż rok temu.

Szczególnie dotkliwe straty ponieśli inwestujący na Wall Street. Poprzedni prezes AIG Maurice (Hank) Greenberg doświadczył prawie całkowitej straty majątku w wysokości 1,9 miliarda dolarów (6,8 miliarda złotych), kiedy ubezpieczeniowy moloch musiał zostać dofinansowany przez amerykański rząd. Obecnie majątek Greenberga jest wart niecałe 100 milionów dolarów (359,1 milionów złotych). Były Prezes Citigroup, Sandy Weill, również wypadł z rankingu.

W zeszłym roku pośród miliarderów mieliśmy 39 amerykańskich zarządców funduszy hedgingowych, obecnie jest ich 28. Dwunastu amerykańskich potentatów w sektorze private equity wypadło z rankingu miliarderów.
Stephen Schwarzman z Blackstone Group, który stracił 4 miliardy dolarów (14,4 miliardów złotych), oraz Henry Kravis z Kohlberg Kravis & Roberts, który utracił 2,5 miliarda dolarów (9,0 miliardów złotych), zachowują status miliarderów pomimo znacznie mniejszego majątku. W ujęciu światowym, 80 spośród 355 osób, które wypadły z zeszłorocznej listy zawdzięczało majątek finansom lub inwestycjom.

Podczas gdy w ubiegłym roku pieniądze straciło 656 miliarderów, to 44 powiększyło swój majątek. Ci, którym udało się dorobić zawdzięczają to dbałości o konsumentów, dla których liczą się atrakcyjne ceny (Tadashi Yanai z taniej sieci Uniqlo), przewidzeniu kryzysu (inwestor John Paulson) lub szybkiemu wypłaceniu gotówki (Guy Laliberte z Cirque du Soleil).

A zatem czy ktoś jeszcze może dorobić się w obecnych czasach majątku? 38 nowych osób na liście dostarcza kilku wskazówek. Wśród godnych uwagi nowych miliarderów można wyróżnić Joaquína Guzmána Loera z Meksyku - jednego z największych dostawców kokainy do Stanów Zjednoczonych, Wang Chuanfu z Chin, którego spółka BYD Co. rozpoczęła w grudniu sprzedaż samochodów z napędem elektrycznym, oraz Johna Paula Dejoria ze Stanów Zjednoczonych, który zawojował świat szamponami Paul Mitchell i tequilą Patrón.

Luisa Kroll, Matthew Miller i Tatiana Serafin

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)