Mimo protestów parlament podniósł wiek emerytalny

Mimo protestów związków zawodowych bułgarski parlament przegłosował w czwartek stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego do 63 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Zmiana ma obowiązywać od początku przyszłego roku.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Podniesienie wieku emerytalnego dla wszystkich kategorii pracowników nastąpi nie po nowelizacji kodeksu pracy, wymagającej konsultacji ze związkami, lecz przez wprowadzenie odpowiednich rozwiązań do ustawy budżetowej na 2012 r.

W 240-miejscowym parlamencie za zmianą głosowało 82 posłów, 51 było przeciwnych. Pozostałych nie było na sali.

Od 1 stycznia wiek emerytalny, wynoszący 60 lat dla kobiet i 63 dla mężczyzn, będzie stopniowo podnoszony o cztery miesiące rocznie aż do osiągnięcia wyznaczonego pułapu. Jednocześnie na mocy zaaprobowanej rok temu reformy emerytalnej też od nowego roku o 4 miesiące rocznie zaczyna podnosić się niezbędny dla otrzymania prawa do emerytury staż pracy. Obecnie wynosi on 34 lata dla kobiet i 37 lat dla mężczyzn i ma osiągnąć odpowiednio 37 i 40 lat.

Prezydent Georgi Pyrwanow, którego kadencja upływa 20 stycznia 2012 r., zapowiedział zawetowanie tej części ustawy budżetowej, która dotyczy podniesienie wieku emerytalnego. Jednak parlament może odrzucić weto prezydenckie zwykłą większością, dlatego opozycyjna lewica zapowiedziała zaskarżenie kontrowersyjnych postanowień do Trybunału Konstytucyjnego. Według niej zostały one przyjęte z naruszeniem ustawy zasadniczej.

Konfederacja pracy Podkrepa, jedna z dwóch dużych central związkowych w Bułgarii, przystąpiła do przygotowania strajków w poszczególnych branżach oraz strajku generalnego na znak protestu przeciw reformie. Do protestów szykuje się również druga centrala KNSB (Konfederacja Niezależnych Związków Zawodowych w Bułgarii). Protesty zbiegną się ze zgłoszeniem prezydenckiego weta.

Z Sofii Ewgenia Manołowa

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy