Minima na rynkach akcji dają o sobie znać
Niespodziewana, acz dynamiczna korekta na parze EURUSD w końcówce minionego tygodnia nie zmieniła zasadniczo obrazu rynku.
Choć wczoraj rano notowania wzrosły do poziomu 1,30, pogarszające się nastroje na rynkach akcji spowodowały powrót spadków na EURUSD i zejście z powrotem do 1,27. To oznacza, iż para pozostaje nadal w ruchu spadkowym zapoczątkowanym 18 grudnia i poziom 1,2320 nadal wydaje się realny.
Patrząc na EURUSD długoterminowo, można dostrzec potencjalną formację podwójnego dna, która teoretycznie mogłaby doprowadzić do znacznych wzrostów wartości euro wobec dolara. Taki scenariusz mógłby się sprawdzić jednak jedynie w przypadku odwrócenia sytuacji na rynkach akcji, zaś ta uwarunkowana jest poprawą sytuacji gospodarczej.
Po raz kolejny na zmiany na rynkach akcji nie reaguje już jen. Po pokonaniu oporu na poziomie 94,60 para USDJPY odnotowała wzrost do 95,34. Jen traci wobec opinii, iż większość transakcji carry trade z okresu hossy została już domknięta oraz wobec fatalnych danych z japońskiej gospodarki. Na poziomie 95,70 mamy 23,6% zniesienie spadków z okresu czerwiec 2007 – styczeń 2009.
Frank kopiuje ruchy euro, funt również nieco traci, ale tu sytuacja przedstawia się nieco lepiej. Niekorzystne uwarunkowania zewnętrzne mogą sprawić, iż złotemu trudno będzie kontynuować umocnienie, które wczoraj spowodowane było komunikatem banków centralnych regionu.
Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
kwiecien.bloog.pl