Ministerstwo Finansów zamyka raje

Gazeta informuje, że co kilka dni na ministerialnych stronach pojawia się notka o podpisaniu nowej umowy o wymianie informacji podatkowej. To dzięki nim nasz fiskus wie ile środków trzymamy w innym kraju. Zakres informacji jest szeroki: od danych z urzędów skarbowych przez wartości zawartych w danym państwie transakcji aż po informacje bankową.

Jak pisze "Rz" ostatnio takie umowy o pełnej wymianie danych renegocjowaliśmy m.in. z Danią, Czechami czy Norwegią, ale także z Maltą czy Szwajcarią.

MF pracuje też nad nowymi umowami z państwami będącymi stricte rajami podatkowymi. Nowe obowiązki informacyjne dotyczą już Wyspy Man. Podpisano też papiery z m.in. Wyspą Jersey czy Andorą. Zakończono negocjacje, ale jeszcze nie ratyfikowano przepisów z Kajmanami czy Wyspami Dziewiczymi.

Jak podkreśla w rozmowie z "Rz" Robert Bogacki z kancelarii Skarbiec umowy fiskusa z rajami podatkowymi sprawiają, że przestanie działać mechanizm transferu dochodów z przedsiębiorstwa na prywatne rachunki gdzieś na Seszelach czy Kajmanach.

Ten proceder nielegalny jest już od dawna, ale dopiero teraz będzie można go wykryć.

Wirtualna Polska / "Rzeczpospolita"