Ministerstwo Gospodarki rozważa pozyskanie pieniędzy z...

Ministerstwo Gospodarki przygotowuje
zapytanie ofertowe do Banku Światowego, dotyczące możliwości
pozyskania funduszy m.in. na tzw. inwestycje początkowe w
górnictwie - poinformowała wiceminister gospodarki, Joanna
Strzelec-Łobodzińska.

Inwestycje początkowe służą zapewnieniu dostępu do złóż węgla, istotnych dla bezpieczeństwa energetycznego. Unijne prawo pozwala na ich finansowanie z publicznych środków. Jednak pieniędzy na ten cel nie przewidziano w budżecie państwa.

_ W tej chwili Departament Górnictwa rozmawia (z BŚ - PAP) na szczeblu bardzo operacyjnym, przygotowując założenia do zapytania ofertowego _ - powiedziała dziennikarzom wiceminister, uczestnicząca w poniedziałek w Gliwicach w konferencji poświęconej roli węgla w polskiej polityce energetycznej.

Strzelec-Łobodzińska nie sprecyzowała, kiedy zapytanie mogłoby zostać formalnie skierowane do banku. Zastrzegła, że wsparcia inwestycji w górnictwie nie należy w żadnym przypadku rozumieć jako bezzwrotnej pomocy, a jedynie w kategoriach dostępu do komercyjnego kredytu, który trzeba będzie spłacić.

_ Wspomożenie górnictwa nie jest tu właściwym słowem. To jest normalny kredyt komercyjny, który może być skierowany również do górnictwa. Natomiast wcześniej będą obligacje węglowe w Katowickim Holdingu Węglowym - w tej sprawie została już podjęta uchwała walnego zgromadzenia akcjonariuszy _ - powiedziała wiceminister.

Dodała, że finansowaniem górnictwa zainteresowane są również co najmniej trzy banki komercyjne, z którymi także prowadzone są rozmowy na ten temat. Według Strzelec-Łobodzińskiej, mówiąc o ewentualnych terminach pozyskania kredytów, należy przede wszystkim wziąć pod uwagę czas, kiedy górnictwo będzie takich środków potrzebować na realizację konkretnych projektów.

Według wiceminister, bankowe fundusze miałyby być przeznaczone nie na same działania w górnictwie, ale na bardziej całościowy program - jak mówiła - "od wydobycia węgla do końcowego klienta energii elektrycznej".

_ Te pieniądze byłyby na program, a nie tylko na wydobycie. A więc na prace początkowe, ale być może i na przykład na modernizację linii energetycznych _- sprecyzowała Strzelec-Łobodzińska.

W latach 90. Bank Światowy udzielił Polsce dwóch pożyczek wspierających program restrukturyzacji górnictwa, o łącznej wartości 300 mln USD: na pakiet socjalno-aktywizujący i sfinansowanie wcześniejszych emerytur górników (200 mln USD) oraz na likwidację kopalń i łagodzenie związanych z tym skutków dla środowiska (100 mln USD). Dyskutowano też o kolejnej pożyczce, wartości ok. 200 mln USD, związanej np. z programem prywatyzacji kopalń.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy