Ministerstwo Sprawiedliwości ws. e‑sądów (komunikat)
...
02.07.2010 18:00
02.07. Warszawa - Wydział Informacji Ministerstwa Sprawiedliwości informuje:
Uproszczenie i przyspieszenie procesu, obniżenie kosztów postępowania, skrócenie czasu wydania nakazu, a przede wszystkim odciążenie sądów rozpatrujących sprawy, w których stan faktyczny nie jest skomplikowany i nie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego - to tylko niektóre korzyści jakie niesie za sobą elektroniczne postępowanie upominawcze, czyli tzw. e-sąd. Działa od stycznia tego roku. Do tej pory wpłynęło do niego dokładnie 196 589 spraw!
- Polska jest jednym z czterech europejskich krajów, w których działa e-sąd. Organizując to rozwiązanie przyglądaliśmy się i braliśmy przykład z krajów, w których od lat z powodzeniem funkcjonuje to nowoczesne rozwiązanie - mówi Minister Krzysztof Kwiatkowski. - Patrząc na sukces jaki odniósł polski e-sąd możemy przypuszczać, że teraz inne kraje będą brały przykład właśnie z nas - dodaje Minister.
Do tej pory do e-sądu wpłynęło dokładnie 196 589 spraw. Załatwiono - 166 484. Uiszczone w e-sądzie koszty sądowe opiewają na kwotę 9 055 375 zł.
Od stycznia, czyli od uruchomienia elektronicznego postępowania upominawczego wydano 159 470 nakazów zapłaty, umorzono 3003 sprawy. W tym czasie wydano także 80 704 postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności.
Przypomnijmy, e-sąd czyli elektroniczne postępowanie upominawcze swoją właściwością obejmie cały kraj.
XVI Wydział Cywilny Sądu Rejonowego w Lublinie - który rozpoznaje pozwy wnoszone elektronicznie - powstał 1 stycznia 2010 r.
Celem wprowadzenia przez Ministerstwo Sprawiedliwości elektronizacji postępowania upominawczego było uproszenie i przyspieszenie procesu uzyskania tytułu wykonawczego w stosunkowo nieskomplikowanych sprawach.
Do czasu uruchomienia e-sądu główną bolączką stron dochodzących swoich należności był długi czas, który upływał od momentu wniesienia pozwu do skierowania tytułu na drogę postępowania egzekucyjnego.
Jednym z priorytetów wprowadzenia elektronicznego postępowania upominawczego było także odciążenie sądów rozpatrujących sprawy, w których stan faktyczny nie jest skomplikowany i nie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego.
Ponadto, e-sąd pociąga za sobą także istotne oszczędności budżetowe. Szacunki - wykonane na etapie opracowania koncepcji budowy e-sądu - pokazały, że przy rocznym wpływie około 400.000 pozwów można uzyskać oszczędności rzędu 15.000.000 zł. Jest to różnica kosztów obsługi takiej liczby pozwów w sposób tradycyjny (21.400.000 zł) i kosztów obsługi tych samych pozwów w trybie elektronicznym (6.400.000 zł). Oznacza to, że całkowite nakłady na system powinny zwrócić się już w pierwszych miesiącach jego funkcjonowania, a dalsze lata przyniosą kolejne istotne oszczędności.
Główne cele powstania e-sądu to: uproszczenie i przyspieszenie procesu, obniżenie kosztów postępowania, skrócenie czasu wydania nakazu, a przede wszystkim odciążenie sądów rozpatrujących sprawy, w których stan faktyczny nie jest skomplikowany i nie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego.
UWAGA: Komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)
kom/ ral/