Młody? To niech buli
Młody człowiek może liczyć na zniżkę, ale w autobusie. Kiedy przesiada się do własnego auta i wykupuje OC, płaci frycowe: zwyżkę za wiek, za krótki okres posiadania prawa jazdy lub za jedno i drugie. Chyba że "młody" ma… dziecko. Wtedy obok zwyżki za siebie dostanie zniżkę za pociechę.
08.10.2009 | aktual.: 28.10.2009 21:58
Młody człowiek może liczyć na zniżkę, ale w autobusie. Kiedy przesiada się do własnego auta i wykupuje OC, płaci frycowe: zwyżkę za wiek, za krótki okres posiadania prawa jazdy lub za jedno i drugie. Chyba że "młody" ma dziecko. Wtedy obok zwyżki za siebie dostanie zniżkę za pociechę.
Zielonolistkowcy nie są dla zakładów ubezpieczeniowych łakomym kąskiem. Popełniają więcej błędów na drodze niż doświadczeni kierowcy. Jeśli są młodzi, pewnie mają skłonność do brawurowych zachowań. Dla ubezpieczycieli to mieszanka wybuchowa. Ryzyko, jakie biorą na siebie, przejmując zobowiązania z tytułu odpowiedzialności cywilnej, wynagradzają sobie wysoką składką.
170% zwyżki!
Młody kierowca opisywany jest zwykle dwoma parametrami. Pierwszy to wiek. Każde towarzystwo samo ustala, gdzie ma przebiegać granica. Dla Link4 młodym kierowcą jest osoba, która nie przekroczyła 24. roku życia, Avivy - 26., a dla Ergo Hestii - 29. Zwyżki za wiek też różnią się wysokością. W HDI Asekuracja osoby, które nie przekroczyły 25. roku życia, zapłacą składkę z 30-procentową zwyżką. Przy takiej samej cezurze wiekowej nowi klienci InterRisk muszą się liczyć z 50-procentową zwyżką.
Drugim parametrem bywa czas posiadania prawa jazdy. Bywa, bo na przykład PZU, nie bierze go pod uwagę przy wyliczaniu składki. W InterRisk wyższą składkę zapłacą kierowcy ze stażem krótszym niż rok, w Ergo Hestii - krótszym niż trzy lata.
W skrajnych przypadkach połączone zwyżki mogą być absurdalnie wysokie. Kierowca, który nie ma 21 lat i posiada prawo jazdy krócej niż trzy lata, w Warcie musiałby się liczyć nawet ze 170-procentową zwyżką! Tak zaporowe warunki wynikają z analizy wypadków na drogach. - Zwyżki zostały wprowadzone na podstawie statystyk, które wskazują na wysokie ryzyko spowodowania kolizji przez kierowców krótko posiadających uprawnienia do kierowania pojazdem - wyjaśnia Warta.
Strzeż się, facet za kierownicą
Niektóre towarzystwa różnicują stawki ze względu na płeć ubezpieczonego. Jeśli tak jest, okazuje się, że kobiety płacą mniej niż mężczyźni w tym samym wieku. - Z naszych statystyk wynika, że młody kierowca ma skłonność do brawury. Kobiety jeżdżą ostrożniej niż mężczyźni - mówi Agata Wiśniewska z Link4. Dodaje jednak, że statystyki obarczone są błędem. Na drogach jest więcej mężczyzn niż kobiet, nic więc dziwnego, że to oni częściej są uczestnikami wypadków.
Mniej za OC zapłacą również właściciele auto z małą pojemnością silnika. Jeśli zadeklarujemy, że nie będziemy jeździć dużo (liczba kilometrów, jakie zamierza pokonać w ciągu roku), zakład ubezpieczeniowy uwzględni również i ten fakt przy obliczaniu składki. Wiadomo: mniej jeździ, mniejsze ryzyko, że spowoduje kraksę.
Czynników, które wpływają na to, ile ostatecznie zapłacimy za polisę, jest tak dużo, że bez indywidualnej kalkulacji się nie obejdzie. Nasz sąsiad w tym samym towarzystwie zapłaci atrakcyjną stawkę, ale my już niekoniecznie.
Poprosiliśmy ubezpieczycieli o wyliczenie wysokości rocznej składki OC, jaką musi u nich zapłacić świeżo upieczony kierowca. Założyliśmy, że dopiero odebrał prawo jazdy, kupił pierwszy samochód i zarejestrował go wyłącznie na siebie. Zmiennymi są wiek i płeć właściciela pojazdy. Żeby pokazać ich wpływ na cenę, wybraliśmy jedno auto.
Wyliczenie dla samochodu Škoda Fabia, rok produkcji: 2002, 201 000 km, moc: 101 KM (74 kW), pojemność skokowa: 1896 cm3, przy założeniach, że samochód nie będzie wykorzystywany do działalności gospodarczej, przewidywany roczny przebieg do 20 tys. km, kierowca rejestruje auto wyłącznie na siebie w Warszawie.
ubezpieczyciel | 22-letni mężczyzna | 22-letnia kobieta | 32-letni mężczyzna | 32-letnia kobieta |
---|---|---|---|---|
Aviva Direct | 3165 zł | 2842 zł | 2361 zł | 2249 zł |
AXA Direct | 2224 zł | 1640 zł | 1832 zł | 1647 zł |
Ergo Hestia | 3017 zł | 3017 zł | 2011 zł | 2011 zł |
Generali | 3095 zł | 3095 zł | 1547 zł | 1547 zł |
HDI Asekuracja | 3250 zł | 3250 zł | 2500 zł | 2500 zł |
InterRisk | 3439 zł | 3439 zł | 2204 zł | 2204 zł |
Liberty Direct | 2122,98 zł | 1856,31 zł | 1388,34 zł | 1368,74 zł |
Link4 | 2231,49 zł | 1945,53 zł | 2274,43 zł | 1984,16 zł |
PZU | 3336 zł | 3336 zł | 2224 zł | 2224 zł |
UNIQA | 3213 zł | 3213 zł | 1652 zł | 1652 zł |
Warta | 4793 zł | 4793 zł | 2448 zł | 2448 zł |
Zniżka na osłodę
Ale, ale. Nieprawdą jest, że młodego kierowcę obowiązują tylko zwyżki. Jeśli ma dziecko, u niektórych ubezpieczycieli dostanie zniżkę. Zakłada się, że rodzic jeździ bezpieczniej niż singiel bez zobowiązań. Inna rzecz, czy zapłaci dużo mniej. W Link4 dzieciatemu młodzianowi przysługuje 5-procentowa zniżka. Ale ziarnko do ziarnka... - jak mówi przysłowie. Patrzmy więc dalej. Premiowane może być płatność kartą kredytową określonego banku, rozszerzenie ochrony ubezpieczeniowej o autocasco czy NNW, a nawet jednoczesne zawarcie ubezpieczenia niekomunikacyjnego w tym samym towarzystwie.
Kolejny przykład, w jakim przysługuje upust, to wiek pojazdu. W Ergo Hestia zniżka dotyczy samochodów fabrycznie nowych, w InterRisk - eksploatowanych poniżej sześciu lat. Wyróżniane są również określone marki i modele pojazdów. Dla ubezpieczycieli właściwie wszystko może mieć znaczenie. Nasz stan cywilny, miejsce, w którym mieszkamy, a nawet zajęcie, jakie wykonujemy. Na przykład Warta daje 5-procentową zniżkę rolnikom. Uniqa z kolei premiuje przynależność do służb mundurowych.
Do tego dochodzą okazje sezonowe. Jeśli młody kierowca wykupi OC w trakcie trwania promocji sezonowej, automatycznie jest nią objęty.
Dla kogoś, kto musi ubezpieczyć się po raz pierwszy, każdy upust jest ważny, bo kwota wyjściowa może zwalać z nóg. Nic więc dziwnego, że kto może rejestruje auto i ubezpiecza się z rodzicem, by w ten sposób uciec przed wysokim ubezpieczeniem. Ale kto nie ma tego szczęścia i ubezpiecza się sam, musi wyłożyć więcej i czekać, aż z czasem wypracuje sobie zniżki za bezszkodową jazdę. Na pierwsze może liczyć po roku.
Osoby w wieku 18-24 lata znajdują się w grupie o najwyższym wskaźniku wypadków i stanowią największe zagrożenie wśród kierujących pojazdami - czytamy na portalu Policji. Z danych za 2008 r. wynika, że w tej kategorii wiekowej wskaźnik wypadków na 10 tys. osób wynosi aż 22,03, podczas gdy odpowiednio dla kierowców w wieku 25-39 lat - 14,61, w wieku 40-59 lat - 8,92, a w wieku 60 lat i powyżej wynosi 4,86.
W 2008 r. kierowcy między 18. a 24. rokiem życia byli sprawcami 9357 wypadków. Statystycznie, każdego dnia młodzi kierowcy powodują wypadki, w wyniku których giną trzy osoby. Główną przyczyną jest brawurowa jazda i brak doświadczenia w prowadzeniu auta lub motocyklu.
_ źródło: www.policja.pl _
Katarzyna Izdebska
Wirtualna Polska