10.05. Warszawa - Rzecznik prasowy MSWiA informuje:
Miejsce katastrofy samolotu pod Smoleńskiem będzie tak zabezpieczone, aby nie miały do niego dostępu osoby postronne - powiedział Jerzy Miller, przewodniczący komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy, w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej w MSWiA.
Szef polskiej komisji Jerzy Miller poinformował, że strona rosyjska zadeklarowała ochronę terenu tragedii przed dostępem osób postronnych. Ambasada polska w Moskwie w trybie pilnym przedstawiła prośbę Polski o większe zabezpieczenie miejsca tragedii. Teren ten zostanie otoczony kordonem milicji. "To jest rozwiązanie tymczasowe, ale jedyne możliwe w krótkim czasie i chyba wszyscy jesteśmy z takiej deklaracji zadowoleni, oby tylko była to deklaracja ściśle przestrzegana" - podkreślił Miller.
Jerzy Miller zaznaczył przy tym, że "Komisja będzie działała przez długie miesiące, bo będzie rozpatrywała wszystkie elementy istotne z punktu widzenia nie samego zdarzenia, ale wszystkich przyczyn, które do tego zdarzenia prowadziły. W związku z tym proszę teraz jeszcze o cierpliwość" - powiedział J. Miller.
Jerzy Miller wspomniał, że ostatnia wizyta w Moskwie z Tatianą Anodiną miała charakter rozmów o wzajemnych relacjach, "tak abyśmy mogli zadbać o jak najszybsze działanie i zagwarantowaną jak najwyższą jakość badań".
Przewodniczący polskiej komisji podkreślił, że specjaliści rosyjscy i polscy pracują wspólnie przy tym samym dowodzie, w tym samym czasie. "To nie jest tak, że Rosjanie nas z czymś zapoznają. To jest tak, że Rosjanin z Polakiem, ręka w rękę siedzą przy tym samym dowodzie. To nie jest tak, że Rosjanie jakiś element rozpracowują, a z efektem tego rozpracowania zapoznają Polaków - powiedział Miller".
Jerzy Miller dodał, że "przy analizie urządzeń badanie powierzane jest producentowi urządzenia, ale towarzyszą temu badaniu przedstawiciele wszystkich stron zainteresowanych wynikami badania. W tym przypadku przedstawiciel strony rosyjskiej i przedstawiciel strony polskiej". Strony polska i rosyjska uczestniczą w każdym etapie postępowania. "To nie jest tak, że ktoś jest petentem drugiej strony. Są dwie równoprawne strony uczestniczące w każdym elemencie procesu badawczego" - podkreślił szef polskiej komisji.
Jerzy Miller podziękował w trakcie konferencji prasowej Ewie Kopacz, minister zdrowia za pracę przy identyfikacji ciał ofiar katastrofy. "Chcę bardzo podziękować minister Ewie Kopacz. () Nie była urzędnikiem, była członkiem rodziny" - powiedział przewodniczący komisji.
Dziś, w poniedziałek mija miesiąc od tragedii samolotu pod Smoleńskiem, w której śmierć poniosło 96 osób. 10 kwietnia br. w katastrofie lotniczej zginęła m.in. para prezydencka, senatorowie, posłowie, przedstawiciele instytucji państwowych, duchowieństwa, wojska oraz Rodzin Katyńskich.
UWAGA: Komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP) kom/ wni/
