16.2.Warszawa(PAP) - W Asseco Slovakia, które w ostatnich dwóch latach przeznaczało znaczną część zysku na wypłatę dla akcjonariuszy, trwają obecnie dyskusje nad rekomendacją dla WZA w sprawie podziału zysku za 2008 r. Decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma, ale w ocenie prezesa spółki Jozefa Kleina, na dywidendę może trafić ponad 60 proc. zysku.
"Obecnie trwa dyskusja nad ustaleniem poziomu dywidendy i do tej pory propozycja podziału zysku na walne zgromadzenie nie jest jeszcze zatwierdzona" - powiedział PAP Klein.
"Ja myślę, że może to być ponad 60 proc. zysku Asseco Slovakia" - dodał.
Poinformował, że dyskusja nad poziomem wypłaty dywidendy wynika m.in. z faktu, że brany jest pod uwagę wpływ wielu uwarunkowań m.in. spowolnienia gospodarczego na sytuację spółki.
Prezes pytany, czy jest możliwe, że wypłata dywidendy będzie na poziomie zbliżonym do tej z zysku za 2007 r. odpowiedział:
"Możliwe, że tak. Jest to jeden z wariantów".
Walne, które zdecyduje o podziale zysku Asseco Slovakia za 2008 r. zaplanowane jest na 5 marca.
Asseco Slovakia z zysku osiągniętego w 2007 r. wypłaciło dywidendę w wysokości 93,92 SKK na akcję. Do podziału trafiło wówczas łącznie 167,18 mln koron z 192,4 mln koron zysku wypracowanego w 2007 roku.
Z zysku za 2006 r. słowacka spółka na wypłatę przeznaczyła 156,3 mln SKK, czyli 98,6 SKK na akcję. Na wypłatę dywidendy został wówczas przeznaczony cały zysk netto za 2006 r., powiększony o zyski z lat ubiegłych.
Po trzech kwartałach 2008 r. Asseco Slovakia miało 286,45 mln SKK jednostkowego zysku netto, 164,45 mln SKK zysku operacyjnego i 675 mln SKK przychodów.(PAP)
gsu/ osz/
