Trwa ładowanie...
gpw
16-05-2011 09:01

Na GPW marazm

Perspektywa weekendu a może również niefortunna data skutecznie ograniczały w piątek aktywność i zapał inwestorów na warszawskim parkiecie.

Na GPW marazmŹródło: BM Banku BPH, fot: BM Banku BPH
d3mfsdk
d3mfsdk

Pierwsze godziny upłynęły co prawda pod znakiem odreagowania, na co wpływ miała najwyraźniej czwartkowa poprawa nastrojów za oceanem ale osiągnięty po godz. 10:00 pułap 2 844 pkt wyznaczył maksimum możliwości strony popytowej. Kupujący nie wykorzystali argumentów w postaci porannego, rewelacyjnego odczyt odczyt dynamiki PKB w Niemczech w 1Q (1,5% q/q vs. oczekiwane 0,9% q/q) oraz późniejszych danych dotyczących dynamiki PKB w Eurolandzie (0,8% q/q vs. spodziewane 0,6% q/q). O godz. 13:00 inwestorzy poznali odczyt inflacji CPI w Polsce za kwiecień (4,5% r/r), który prawdopodobnie dostarczy RPP argumentów za kontynuacją cyklu podwyżek stóp procentowych i niepewność na rynku wzmogła się, co znalazło przełożenie na walkę o utrzymanie poziomu odniesienia. Wsparciem dla byków nie było popołudniowe zachowanie parkietów europejskich a słaby początek kwotowań na Wall Street ostatecznie przesądził o wyniku piątkowej sesji i WIG20 zakończył dzień pod kreską, notując spadek o 0,26%, przy obrotach na poziomie 738 mln
PLN. Spośród blue chipów największy wzrost zanotowały walory LOTOSU (2,4%) oraz PZU (1,3%). Dobrze zachowywały się po wynikach za 1Q akcje KGHM, które ostatecznie zakończyły dzień wzrostem o przeszło 0,6%. Miedziowy koncern wypracował w tym okresie 1,96 mld PLN zysku wobec 725 mln PLN rok wcześniej i konsensusu na poziomie 1,884 mld PLN. Najmocniej straciły akcje GTC (-3,5%) oraz TVN (-2,1%).

Piątkowa sesja, pomimo początkowego zapału byków, zakończyła sie ostatecznie spadkiem indeksu szerokiego rynku o 0,24%, przy obrotach na poziomie blisko 960 mln zł. Poranny optymizm, który znalazł przełożenie na atak na czwartkową lukę bessy nie wystarczył do utrzymania rynku ponad poziomem odniesienia, co w ostatnich godzinach handlu zostało wykorzystane przez sprzedających. Brak siły kupujących do ataku na opór świadczy o słabości tej strony rynku. Na wykresie dziennym wyrysowana została czarna świeca z górnym cieniem, podkreślająca przewagę strony podażowej. WIG utrzymał się poniżej przełamanej w czwartek linii trendu oraz SK45, co stawia popyt w trudnej sytuacji. Presja sprzedających zatrzymała się w okolicy 48 670 pkt zaledwie 170 pkt powyżej istotnego wsparcia. Szybkie wskaźniki, podążając za indeksem, zawracają na południe a szczególną uwagę zwraca RSI notujący trzymiesięczne minima. Dla dzisiejszych notowań, kluczowym czynnikiem determinującym zachowanie rynku, będzie utrzymanie kursu powyżej 48 500
pkt, natomiast przełamanie wspomnianego wsparcia niewątpliwie sprowokuje głębszą przecenę nawet w średnim terminie.

d3mfsdk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3mfsdk