Na rynek energetyków wkracza nowy gracz
Do sklepów wkrótce trafi nowy napój energetyczny. Do walki z producentami najpopularniejszych marek Tigera, RedBulla i N-Gine'a staje producent popularnej Oranżady firma Hellena.
- Napój "NRG Power o smaku oranżady" pojawi się w sklepach za 2-3 tygodnie. Naszym pierwszym celem jest zdobycie 3 proc. tego rynku - zapowiada w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Jan Kolański, prezes Jutrzenki (właściciel Helleny).
Jak sama nazwa wskazuje nowy energetyk ma mieć smak oranżady. To nie przypadek. Napój ten osiągnął 48,7-procentowy udział w polskim rynku. Z badań przeprowadzonych przez Pentor w 2009 roku wynika, że zna ją 9 na 10 Polaków.
Jan Kolański nie wyklucza, że oprócz oranżady energetycznej pojawi się też jej wersja izotoniczna.
Sprzedaż napojów energetycznych to najszybciej rozwijająca się kategoria produktów FMCG. W kategoriach ilościowych ten rynek do niedawna notował 50-procentowy wzrost sprzedaży. Jeśli chodzi o wartość, sprzedaż rosła 30 procent rocznie.
Jako pierwszy na polskim rynku pojawił się w 1994 roku Red Bull. Bardzo długo był to najpopularniejszy energetyk w naszym kraju, podobnie jak na świecie. Sytuacja zmieniła się, gdy w 2003 roku w sklepach i na stacjach benzynowych zadebiutował Tiger. Nowa marka firmowana przez boksera Dariusza "Tigera" Michalczewskiego po radykalnej obniżce ceny w 2006 roku zmiotła polską konkurencję, zdobywając w ciągu 12 miesięcy 30-procentowy udział w rynku.
Kilka lat później Tiger panował już niepodzielnie na rynku. Jako jedyny na świecie na krajowym rynku okazał się lepszy niż Red Bull. Popularność tego energetyka doprowadziła do konfliktu Michalczewskiego i firmę FoodCare. Obecnie Tigera produkuje Maspex.
Obecnie najpopularniejsze w naszym kraju marki napojów energetycznych to Tiger (Maspex), Red Bull, Burn (Coca-Cola), Ice Cool (Energy Trade), n-gine (FoodCare), R20 (Hoop Polska), XL (XL Energy Drink).