Na rynku gazu ziemnego duża zmienność, duża podaż ciąży
Warszawa, 16.06.2015 (ISBnews/ Superfund TFI) - Inwestorzy na rynku gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych w ostatnim czasie nie mogą narzekać na nudę. Notowania tego surowca cechują się bardzo dużą zmiennością - po dużych spadkach pod koniec ubiegłego tygodnia, wczoraj cena gazu ziemnego w USA wzrosła o 5,5%.
16.06.2015 | aktual.: 16.06.2015 11:08
Bezpośrednią przyczyną polepszenia nastrojów na rynku gazu w poniedziałek były informacje dotyczące pogody - meteorologowie w USA zapowiedzieli bowiem, że do 24 czerwca we wschodniej części Stanów Zjednoczonych mają utrzymać się ponadprzeciętnie wysokie temperatury powietrza. To zaś budzi nadzieje na zwiększenie popytu na gaz ziemny w tym rejonie USA, wynikające z potrzeby klimatyzacji pomieszczeń. Surowiec ten jest bowiem wykorzystywany przede wszystkim w dwóch celach: do ogrzewania pomieszczeń oraz do ich klimatyzacji. Według amerykańskiego Departamentu Energii, około 49% amerykańskich gospodarstw domowych używa właśnie gazu ziemnego do regulacji temperatury powietrza.
Wczorajszy wzrost cen gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych nie zmienia jednak sytuacji na tym rynku w długim terminie. Ta bowiem ewidentnie pokazuje, że duża podaż gazu ziemnego w USA ciąży notowaniom tego surowca. Ceny gazu są obecnie ponad 4 razy niższe niż podczas szczytów w 2005 r. i 2008 r., a przełom 2014 i 2015 roku przyniósł pasmo spadków na wykresie gazu ziemnego. Tymczasem od końca stycznia na rynku tym trwa konsolidacja, utrzymująca cenę tego surowca poniżej poziomu 3 USD za mln BTU.
Wyrwanie się górą z tej konsolidacji będzie dla notowań gazu ziemnego bardzo trudne, biorąc pod uwagę czynniki fundamentalne na tym rynku - w tym wspomnianą dużą podaż i związany z tym wysoki poziom zapasów. Przez wiele ostatnich tygodni amerykański Departament Energii pokazywał kolejne spore wzrosty zapasów gazu ziemnego w USA. Oczywiście wiosną taka sytuacja nie dziwi, bo jest to na ogół okres mniejszego popytu na gaz - sezon grzewczy już się skończył, a sezon na klimatyzację jeszcze się nie zaczął. Jednak dane departamentu pokazują przede wszystkim, że nie ma co liczyć na powtórkę z tamtego roku (czyli ponadprzeciętny popyt na gaz), a do tego, wielkość zapasów przekroczyła już poziom 5-letniej średniej dla tego okresu. Następny raport Departamentu Energii na ten temat pojawi się w czwartek.
Paweł Grubiak - członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI
(ISBnews/ Superfund TFI)