Na rynku ropy przewaga kupujących
Na rynku ropy naftowej stopniowo przewagę zaczynają zdobywać kupujący. Na wykresie krótkoterminowym ich oferty pojawiają się coraz wcześniej – w tym tygodniu wszelka sprzedaż poniżej 44 USD została szybko zaabsorbowana i rynek w ciągu kilkunastu godzin ponownie zaczął zbliżać się do poziomu 50 USD.
Wąska konsolidacja poniżej 49 USD świadczy o dużej sile popytu. W szerszej skali kontrakty były wczoraj handlowane po najwyższych cenach od początku lutego, kolejnym ważnym testem dla sił popytu będzie 50 USD. Należy pamiętać, że mimo wzrostowych nastrojów rynek w dalszym ciągu znajduje się znacznie poniżej swojej 200-dniowej średniej, co świadczy o trendzie spadkowym z punktu widzenia analizy technicznej.
Na rynku oleju opałowego sprzedający nie mieli na tyle przekonania, aby spowodować kolejny większy impuls spadkowy, zniechęceni zaczęli zatem zamykać pozycje i rynek relatywnie szybko zaczął być handlowany w pobliżu 50-dniowej średniej. Średnia ta w tym roku nie została jeszcze trwale przełamana (tzn. z zamknięciem powyżej), mimo dwukrotnej próby dokonania tego.
Być może trzecia próba okaże się udana, co byłoby istotnym sygnałem z punktu widzenia analizy technicznej. Należy pamiętać, że byłby to zaledwie pierwszy impuls wzrostowy, przeznaczony dla najbardziej agresywnych inwestorów.
Rynek miedzi nie doświadcza spektakularnych wzrostów, ale jednocześnie utrzymuje się blisko tegorocznych maksimów, co należy odebrać raczej jako oznakę siły. Na wykresie godzinowym wsparcie pojawiło się na poziomie maksimum z 10. marca i obecnie ten rejon może stanowić dobre miejsce do kupna kontraktów.
Na rynku metali szlachetnych spore niezdecydowanie, ceny złota spot oscylują w rejonie 910-920 USD, widać że wsparcie zapewnia 50-dniowa średnia na wykresie dziennym. To samo, nawet w bardziej wyraźnej formie, można zaobserwować na srebrze. Decyzja na tym rynku może nastąpić lada dzień.
Ropa WTI kwiecień (CLJ9)
Interwał: 1d
Wybicie styczniowego maksimum może zapoczątkować impuls wzrostowy.
IDMSA.PL