Na rynku walutowym próba stabilizacji na głównych parach
Warszawa, 07.08.2015 (ISBnews/ KantorOnline.pl) - Przyjęcie przez polski parlament tzw. ?Ustawy frankowej" spotęgowało wczoraj, obserwowaną od kilku dni, wyprzedaż złotego na rynku walutowym. Piątkowy, przedpołudniowy handel na naszym rynku przynosi próbę stabilizacji na parach walutowych.
07.08.2015 | aktual.: 07.08.2015 11:53
Wtorkowa wypowiedź szefa FED z Atlanty, wyrażająca jego poparcie dla wrześniowego terminu podwyżki stóp procentowych w USA, spowodowała gwałtowne umocnienie amerykańskiej waluty na rynkach kosztem między innymi walut krajów z koszyka emerging markets, do którego należy również złoty. Dennis Lockhart zaznaczył ponadto, że tylko istotne pogorszenie danych napływających z gospodarki amerykańskiej mogłyby zmienić jego podejście w tej kwestii.
Sprawa rychłej zmiany polityki monetarnej za oceanem nie jest oczywiście przesądzona. Jednak pojawiające się coraz częściej z ust członków FED tego typu wypowiedzi, w połączeniu z raczej pozytywnymi sygnałami z amerykańskiej gospodarki, rozbudzają spekulacje co do zapowiadanej od dawna zmiany stóp procentowych w USA wśród inwestorów.
Obecnie można więc z dużym prawdopodobieństwem założyć że, jeśli dane z rynku pracy za lipiec i sierpień pozostaną na dobrym, wysokim poziomie, FED podniesie stopy procentowe już za miesiąc. Na rynku zaczęto możliwość tę dyskontować, zwiększając popyt na dolara, co w oczywisty sposób dodatkowo osłabia mającą problemy z Grecją europejską walutę, a pośrednio też naszą rodzimą.
Dodatkową presję na złotego wywarła uchwalona w środę ustawa o restrukturyzacji kredytów walutowych, umożliwiającą między innymi przewalutowanie z umorzeniem części zadłużenia kredytów (do 90 proc.).
Według przyjętej ustawy zdecydowany ciężar tych operacji mają ponieść banki. Spowodowało to gwałtowną wyprzedaż aktywów sektora bankowego na warszawskiej giełdzie, osłabiając tym samym naszą walutę względem większości głównych walut Najsilniej złotyw czwartek tracił do euro. Wyjątkiem zaś był brytyjski funt, na którym po osiągniętych w środę ośmioletnich maksimach, gdzie kurs GBP/PLN przekroczył barierę 6,00 obserwowaliśmy wczoraj korektę.
Piątkowy, przedpołudniowy handel na naszym rynku walutowym, przynosi próbę stabilizacji na parach walutowych. Obecnie złoty wyceniany jest następująco: 4,1850 zł za euro 3,8300 zł za dolara, 3,9160 zł za franka oraz 5,9500 zł za brytyjskiego funta.
Do końca sesji jednak wiele może się zmienić. Rynek czeka bowiem dziś na pakiet kluczowych publikacji z za oceanu. O godz. 14:30 poznamy odczyty za lipiec z amerykańskiego rynku pracy na temat stopy bezrobocia oraz zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Dane te będą wyceniane na rynku przez decyzji FED w sprawie stóp procentowych. W przypadku więc pozytywnego ich wydźwięku, możemy spodziewać się dalszej aprecjacji dolara , również w stosunku do złotego , gdzie kurs USD/PLN może na dłużej przekroczyć poziom 3,85.
Damian Papała
Główny dealer walutowy KantorOnline.pl
(ISBnews/ KantorOnline.pl)