Na Wall Street spadki, indeks S&P 500 w 2011 roku na minusie
Środowa sesja na Wall Street przyniosła ponad jednoprocentowe spadki, co oznacza, że indeks S&P 500 w całym 2011 roku zszedł ponownie pod kreskę.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 1,14 proc. do 12.151,41 pkt.
Nasdaq stracił 1,34 proc. i wyniósł 2.589,98 pkt.
Indeks S&P 500 spadł o 1,25 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.249,64 pkt.
Włochy sprzedały w środę na aukcji półroczne bony o wartości 9 mld euro. Rentowność wyniosła 3,251 proc. wobec 6,504 proc. na aukcji 25 listopada. Stosunek popytu do podaży wyniósł 1,69 wobec 1,47 podczas aukcji w listopadzie.
Włochy sprzedały również obligacje na 2013 r. o wartości 1,733 mld euro. Rentowność wyniosła 4,853 proc. wobec 7,814 proc. na aukcji 25 listopada. Stosunek popytu do podaży wyniósł 2,24 wobec 1,59 w ub. miesiącu.
- Prawdopodobieństwo, że Włochy będą miały poważny problem w 2012 roku, jest dzisiaj dużo niższe niż jeszcze trzy-cztery miesiące temu. Mimo że nadzieja na lepszą przyszłość rośnie, prawdziwym testem dla Włoch będzie to, co stanie się z ich obligacjami o długim terminie wykupu, których posiadanie jest dla banków bardziej problematyczne - powiedział Jean-Paul Jeckelmann, CIO w Banque Bonhote.
Sprzedaż amerykańskich sieci detalicznych w tygodniu przedświątecznym wzrosła rdr o 4,5 proc. - wynika z danych International Council of Shopping Centers (ICSC) opublikowanych w środę. W tygodniu poprzedzającym tydzień przedświąteczny sprzedaż wzrosła o 3,4 proc. rdr. ICSC oceniła również, że sprzedaż sieci detalicznych w USA w grudniu 2011 wzrośnie o 3,5-4 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.
Sesja na Wall Street przyniosła minimalne zmiany głównych indeksów, po tym jak na rynek napłynęły słabsze od oczekiwań dane z rynku nieruchomości w USA; wyraźnie lepszy od oczekiwań okazał się jednak odczyt wskaźnika zaufania amerykańskich konsumentów przygotowywany przez Conference Board.
Indeks ten wzrósł w grudniu 2011 roku do 64,5 pkt. z 55,2 pkt. w poprzednim miesiącu po korekcie. Analitycy spodziewali się, że indeks wzrośnie do 58,9 pkt.
Indeks S&P 500 zyskał w ubiegłym tygodniu 3,7 proc. i wyszedł w tym roku na plus, a wzrosty indeksów wspierały ogólnie lepsze od oczekiwań dane makroekonomiczne napływające w ostatnim czasie z amerykańskiej gospodarki. W całym czwartym kwartale indeks zyskał do tej pory 12 proc. i jest to do tej pory najlepszy czwarty kwartał dla tego indeksu od 1999 roku. Wzrost w czwartym kwartale przyszedł jednak po mocnym spadku w poprzedzającym go kwartale, w którym indeks stracił blisko 14 proc.
Ze spółek ponad 2 proc. potaniały akcje Morgan Stanley, a bank ten zapowiedział redukcję zatrudnienia o 580 osób w czterech biurach w Nowym Jorku.
Spadły notowania koncernu The New York Times, który chce sprzedać swoje udziały w 16 regionalnych gazetach za 143 mln dolarów.
ComScore poinformował o wzroście sprzedaży rok do roku o 15 proc. w okresie przedświątecznym.
Część strat z poprzedniej sesji odrobił Sears Holding. Dzień wcześniej ta sieć detaliczna poinformowała o słabej sprzedaży przed świętami.
Spadły akcje Cavium, gdyż ten producent półprzewodników obniżył prognozy sprzedaży w czwartym kwartale z powodu słabego popytu ze strony klientów korporacyjnych.
