"Najważniejsza dla PiS jest obrona krzyża"

Rząd Donalda Tuska może stać się bardziej wstrzemięźliwy w reformowaniu gospodarki, w sytuacji gdy opozycyjna partia Prawo i Sprawiedliwość jest podzielona, traci poparcie i nie ma spójnego programu alternatywnego - ocenia "Financial Times". Zdaniem gazety najważniejszą kwestią dla PiS jest obrona drewnianego krzyża wzniesionego przed pałacem prezydenckim jako czasowe upamiętnienie ofiar katastrofy.

"Najważniejsza dla PiS jest obrona krzyża"
Źródło zdjęć: © PAP

10.08.2010 | aktual.: 10.08.2010 07:36

Zdaniem gazety, na szorstkim języku, do którego powrócił lider PIS Jarosław Kaczyński po zakończeniu prezydenckiej kampanii wyborczej, traci jego własna partia, a politycznie zyskuje premier Donald Tusk.

Ale skutkiem rosnącego poparcia dla premiera i jego partii jest to, że może on być mniej skłonny do dalej idącej reformy gospodarki - sądzi "Financial Times".

Szanse Tuska i jego partii w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych wzrosły, ale jego działania w reformowaniu gospodarki, zwłaszcza ograniczenia strukturalnego deficytu, nie idą tak daleko jak chcieliby ekonomiści - pisze gazeta. Jako przykład podaje nowy, 4-letni plan fiskalny rządu przewidujący podwyżkę VAT o 1% i sprzedaż dalszych spółek państwowych celem zahamowania narastania deficytu finansów publicznych sięgającego w br. 7% PKB.

- Kaczyński potępia rządzącą PO jako partię traktującą symbole wiary gorzej niż komuniści. Nowy prezydent Bronisław Komorowski jest dla niego obrońcą agenturalnych służb PRL zaś katastrofa lotnicza w Smoleńsku, w której zginął jego brat Lech wraz z 95 osobami mogła być spowodowana spiskiem - pisze "FT".

- Zapalny język Kaczyńskiego ma negatywny wpływ na jego partię, która znów traci w sondażach opinii w miarę jak centryści zauroczeni jego (umiarkowanym) wizerunkiem z kampanii prezydenckiej odwracają się od niego - pisze gazeta.

Źródło artykułu:PAP
piskatastrofakrzyż
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)