Napływ środków do funduszy emerytalnych

czerwiec 2005

Po 1-2 miesiącach znacznego napływu przychodzi czas mniejszych wpłat. Bierze się to głównie ze sposobu rozliczania przepływów towarzyszących kwartalnych transferom uczestników OFE. Sporo zamętu wprowadza również sposób rozliczenia przekazów z ZUS, wysyłanych w ciągu dwóch ostatnich dni roboczy miesiąca. W wyniku rozliczenia takiej operacji, aktywa netto funduszy są powiększane o odpowiednią kwotę, oczywiście pomniejszoną o stosowne opłaty pobrane przez PTE, dopiero w kolejnym miesiącu. W podobny sposób rozliczane są obligacje, którymi Skarb Państwa spłaca przejęty od ZUS dług powstały wobec uczestników systemu emerytalnego w pierwszych latach jego funkcjonowania.

W czerwcu mieliśmy do czynienia z obiema sytuacjami jednoczenie. Wartość miesięcznego napływu została powiększona o dopisane do poszczególnych rachunków dodatnie przepływy z majowej sesji transferowej (nieco ponad 500 mln PLN). To dzięki tej operacji ponownie powstała znaczna dysproporcja pomiędzy danymi za maj i za czerwiec. Dodatkowo, ostatni miesięczny przelew z ZUS, na kwotę 670 mln PLN został "ujawniony" w wartości aktywów netto dopiero w pierwszym dniu roboczym lipca. Uwzględnienie tych zdarzeń pozwoliło określić czerwcowy napływ środków do funduszy emerytalnych na 1,4 mld PLN.

To, co niewątpliwie cieszy, to obserwowany wzrost wartości środków przesyłanych przez ZUS w stosunku do poprzednich okresów. Gdy porównamy dane dotyczące wysokości przelewów dokonanych w pierwszej połowie roku 2005 to okaże się, że ZUS wyasygnował na ten cel środki o 6,5 mld PLN wobec 4,3 mld PLN w analogicznym okresie roku ubiegłego (w roku 2003 było to 4,7 mld PLN). Zatem roczna dynamika wyniosła nieco ponad 50%, co oczywiście jest zdarzeniem godnym uwagi. Niestety tego samego nie da się powiedzieć w odniesieniu do tempa spłaty ZUSowskich zobowiązań - wartość przekazanych w tym roku obligacji wyniosła 443 mln PLN, co w odniesieniu do wysokości zadłużenia jest wartością marginalną.

W czerwcu konta emerytalne powiększały swoja objętość nie tylko w wyniku sporego przelewu z ZUS. Przyszłym emerytom sprzyjała tym razem również dobra koniunktura na rynkach finansowych. Dzięki dynamicznym wzrostom cen obligacji i dobrej koniunkturze na rynku akcji, zarządzający funduszami emerytalnymi zdołali wypracować zyski w kwocie 2 mld PLN. To nominalnie drugi najwyższy, po lutowym, wynik w historii. Tak korzystnie nie prezentuje się jednak miesięczna relacja zysku z zarządzania do średniej wartości aktywów, która wyniosła 2,8%. Portfel złożony w 70% z indeksu skarbowych obligacji i w 30% z indeksu WIG wzrósł w skali czerwca o +3,25%.

Analizy Online Sp. z o.o.

Pełna wersja raportu dostępna w src="http://i.wp.pl/a/i/emerytury/pdf.gif"/>