Narzekają na wakacje w Chorwacji. Przerywają urlop i wracają do domów
Niegdyś ulubione miejsce wakacyjnych wyjazdów Czechów, Chorwacja, zaczyna tracić na popularności. Przyczyną są zatłoczone plaże oraz zanieczyszczona woda, które zniechęcają przyjezdnych.
Jak informuje portal mix24.cz, Chorwacja coraz częściej bywa omijana przez turystów. Czeskie źródła podają, że główne powody to zatłoczone plaże oraz zanieczyszczenia w morzu.
Dušan z Pragi, który co roku wypoczywa w Makarskiej, przyznaje, że mimo ponownych prób, warunki są nie do zniesienia. Plaże są tak przepełnione, że trudno znaleźć miejsce na ręcznik, a w przypadku jego zajęcia, można szybko stracić swoją strefę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kupiły mystery boxy z Anglii. Liczyły na perełki. "Rozczarowanie"
Zanieczyszczenia w morzu
Jednak nie tylko ilość osób jest problemem. Turyści również skarżą się na zanieczyszczenia w wodzie. Dušan zauważył tłuste plamy, najprawdopodobniej od kremów do opalania, oraz fekalia wpuszczane przez łodzie bezpośrednio do morza. Planowane dwa tygodnie urlopu jego rodziny skróciły się do czterech dni.
Podobna sytuacja spotkała panią Anežkę z Karlowych Warów, która wyraziła swoje niezadowolenie. Według niej, z powodu zanieczyszczeń, kąpiel w morzu jest prawie niemożliwa.
Portal zwraca również uwagę na stare rury, których zawartość czasami przecieka do wody. Dodatkowo, problem zaogniają odpady z niektórych restauracji trafiające bezpośrednio do morza.