Nasz powszedni w niełasce

Piekarze szykują wielką ogólnopolską akcję promocyjną chleba. Już w listopadzie na opakowaniach pieczywa pojawi się logo z rysunkiem piramidy zdrowego żywienia z wyeksponowaną rolą chleba w codziennej diecie. Takie znaczki mają pojawić się na wyrobach co najmniej kilkuset piekarni.

Jednocześnie do sklepów trafi nowy produkt - chleb z witaminami - który będzie reklamowany w telewizji. Zaś w walentynki ruszy promocja pieczywa z modnym kwasem omega 3 i sześcioma witaminami. Piekarze chcą w ten sposób zatrzymać spadek spożycia pieczywa w Polsce. Według najnowszych danych Instytutu Polskiego Pieczywa w tym roku po raz pierwszy w historii spadnie ono poniżej 70 kg na osobę, podczas gdy jeszcze 10 lat temu przeciętny Polak zjadał ponad 90 kg. Dla branży, w której działa dziś ok. 10 tys. firm, ta zniżkowa tendencja oznacza katastrofę.

_ Niemal co miesiąc upada po kilka, czasem kilkanaście piekarni _ - mówi Stanisław Butka, prezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa RP. _ Od początku roku zamknęło się już 290 zakładów. _

Większość to małe, rodzinne firmy, które mają świetne produkty i stare tradycyjne receptury, ale nie radzą sobie z promocją i marketingiem. Dobijają ich też rosnące z miesiąca na miesiąc ceny mąki, energii, a także płace dla pracowników. Spadek spożycia chleba i tym samym kłopoty piekarzy wynikają głównie ze zmiany nawyków żywieniowych i stylu życia Polaków.

Jeszcze 10 lat temu chleb stanowił podstawę posiłków. Teraz zamiast kanapek na polskich stołach królują jogurty, owoce czy musli. Rosną pensje, więc ludzie mogą pozwolić sobie na urozmaicanie posiłków. Poza tym zwracają coraz większą uwagę na dietę: kupują produkty niskokaloryczne, beztłuszczowe. Zastępują chleb substytutami, takimi jak wafle ryżowe, płatki, pieczywo chrupkie lub chleb z pierwszego przemiału.

Piekarnie, które kilka lat temu wyczuły zmianę trendu, dziś nie mają kłopotów. Zamiast białego pieczywa z ulepszaczami, produkują chleb z otrębami, ziarnami zbóż, słonecznika czy z modnej ostatnio mąki orkiszowej. O zwijaniu interesu nie myśli %07Warszawska Spółdzielnia Piekarsko-Ciastkarska.

Firma co roku sprzedaje około 5-6 proc. więcej pieczywa, otwiera nowe punkty sprzedaży, zwiększa udziały w rynku i obroty. W ubiegłym roku wyniosły one 100 mln zł i były o 10 proc. wyższe niż w roku 2005. To efekt wprowadzania do oferty nowych zdrowych produktów, ale także znajomości zasad marketingu. Spółka przeprowadziła kampanię outdoorową pod hasłem "Jedz razowca", dzięki której sprzedaż tego pieczywa wzrosła. Teraz siłę reklamy będzie mogła sprawdzić cała branża.
Marta Biernacka
Dziennik Zachodni

Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Koniec wizyt w urzędzie. Na to urządzenie wydali 160 tys. zł
Koniec wizyt w urzędzie. Na to urządzenie wydali 160 tys. zł