Nauczyciele mogą wrócić z emerytury
Nauczyciel, który odszedł w tym roku na wcześniejszą emeryturę, a chciałby z powrotem podjąć pracę, będzie mógł to zrobić jeśli dyrektor szkoły nie zatrudnił na jego miejsce innej osoby.
24.08.2007 10:49
*Nauczyciel, który odszedł w tym roku na wcześniejszą emeryturę, a chciałby z powrotem podjąć pracę, będzie mógł to zrobić jeśli dyrektor szkoły nie zatrudnił na jego miejsce innej osoby - zdecydowali posłowie, przyjmując poprawkę Senatu do nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela. *
Zgodnie z nowelizacją Karty Nauczyciele, którzy w tym roku nabyli lub nabędą prawa do przejścia na wcześniejszą emeryturę, będą mogli skorzystać z tego w roku przyszłym i następnych latach oraz będą mieli szansę na powrót do pracy.
Dotąd w Karcie zapisane było, że nauczyciele mogą przejść na wcześniejsze emerytury bez względu na wiek, jeśli mają 30 lat stażu pracy, w tym 20 lat pracy w oświacie, lub 25 lat stażu pracy, w tym 20 lat w szkolnictwie specjalnym. Choć przepisy obowiązują do końca roku, to nauczyciele chcący z nich skorzystać musieli złożyć wypowiedzenie na trzy miesiące przed początkiem nowego roku szkolnego, czyli do końca maja.
Nowelizując w czerwcu Kartę posłowie wykreślili z niej warunek rozwiązania przez nauczycieli umowy o pracę do końca 2007 r.
W lipcu Senat utrzymał ten zapis. Zaproponował za to modyfikację innego artykułu nowelizacji, zgodnie z którym nauczyciele, którzy rozwiązali na swój wniosek stosunek pracy, będą mogli w terminie 14 dni od wejścia w życie noweli złożyć pracodawcy oświadczenie o woli powrotu na dotychczas zajmowane stanowisko.
Senatorowie dodali do tego warunek, że dyrektorzy szkół mogą nawiązać z takimi nauczycielami stosunek pracy, jeśli na zajmowanym przez nich wcześniej stanowisku nie zatrudniono innej osoby oraz jeśli przywrócenie stosunku pracy jest uzasadnione wymaganą liczbą godzin nauczania danego przedmiotu w szkole. Senat zaproponował także, by przepis o ponownym nawiązaniu stosunku pracy nie stosował się do dyrektorów szkół.
Podczas debaty w Sejmie nad poprawką Senatu do nowelizacji Karty wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się za jej przyjęciem. Jednocześnie posłowie opozycji podkreślali, że nowelizacja jest spóźniona o kilka miesięcy. Zwracali uwagę, że niedługo rozpocznie się nowy rok szkolny i w większości szkół ruch kadrowy się zakończył, w efekcie ze zmiany przepisów skorzysta niewielu nauczycieli.
Jak podało MEN, zimą deklaracje o chęci skorzystania w tym roku z uprawienia do przejścia na wcześniejsze emerytury złożyło około 40 tys. nauczycieli. Z kolei resort pracy szacował w czerwcu, że z nowelizacji Karty skorzysta jedna trzecia lub połowa nauczycieli, którzy nabyli w tym roku uprawienia do wcześniejszych emerytur.
Teraz nowelizacja Karty Nauczyciela trafi do podpisu prezydenta.