Trwa ładowanie...

Nauczycielka podała do sądu swoich uczniów

Oskarża jedenastu uczniów o znieważenie funkcjonariusza publicznego

Nauczycielka podała do sądu swoich uczniówŹródło: Thinkstock
d3mfsdk
d3mfsdk

Rodzice bronią swoich dzieci. Uważają, że sprawy związane z dyscyplinowaniem uczniów trzeba załatwiać w szkole. Sprawa nie powinna wyjść poza mury placówki.

- Te dzieci będą miały założoną kartotekę. Nie wiemy w przyszłości kim będą, ale karalność jest bardzo ważna dla przyszłości tych dzieci - wyjaśniła matka jednego z uczniów w rozmowie z Radiem 5.
Uczniowie przyznają, że część winy leży po ich stronie, twierdzą jednak, że do niewłaściwego zachowania byli prowokowani przez nauczycielkę.

- Było tak, że pani mówiła do nas wulgarnie, wypraszała nas z lekcji donośnymi słowami, no i obraziła moją koleżankę przede wszystkim. My nie mamy problemu z nauczycielami, jest odwrotnie – powiedział w Radiu 5, jeden z uczniów.

Sama nauczycielka i dyrekcja szkoły nie chcą komentować sprawy. „Dyrektor delegatury lokalnego kuratorium mówi tylko, że jeśli nauczycielka poczuła się obrażona, to miała prawo skierować sprawę do sądu. Dyrektor obawia się też, żeby sprawa nie przyniosła większych problemów, a uczniowie innych placówek nie poczuli się bezkarni” – czytamy na stronie wiadomosci.gazeta.pl.

(JK)

d3mfsdk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3mfsdk